Do radomskich rzeczoznawców z branży obuwniczej trafia coraz więcej osób walczących o swoje prawa konsumenckie z importerami obuwia. Zdarzają się buty sprowadzane z Dalekiego Wschodu, które dosłownie rozpadają się niedługo po tym, jak je zakupiono.
- Klienci sklepów wielkich sieci handlowych są często bezbronni. Takie markety mają swoich rzeczoznawców, którzy szybko oddalają wnioski reklamacyjne, a wielu poszkodowanych nie próbuje dalej walczyć. Staramy się im pomóc - mówi Kazimierz Klepaczewski, prezydent Ogólnopolskiej Izby Branży Skórzanej z siedzibą w Radomiu.
Często zdarza się, że na całkiem nowych butach skóra, albo materiał skóropodobny "zwija" się w rulonik. W odpowiedzi na reklamację klienci często dostają odpowiedź, że "obuwie uległo zniszczeniu ze względu na zbyt intensywną eksploatację". Zdarzył się przypadek, że składający reklamację dostać odpowiedź, iż "obuwie zostało uszkodzone z powodu... nie obciętych paznokci".
KŁOPOT Z BUTAMI SPORTOWYMI
- Ja rozumiem, że ktoś może biegać w butach sportowych dziesiątki kilometrów, ale obuwie narażone na dużą eksploatację powinny być wykonane solidnie, z odpowiednich materiałów - mówi szef samorządu gospodarczego branży skórzanej.
Jako przykład podaje jedną z ekspertyz wykonanych na prośbę hokejowego klubu sportowego z województwa łódzkiego. Zareklamowano zniszczonych 40 par butów z łyżwami. Firma, która dostarczyła sprzęt broniła się, że nadmiernie go eksploatowano.
- To jest absurdalne tłumaczenie. Te buty były wykonane z nieodpowiedniego materiału, jak na tak duże przeciążenia podczas uprawiania tego sportu. Wydaliśmy opinię, że obuwie było wykonane z nieodpowiedniego materiału - mówi Kazimierz Klepaczewski.
Stałą praktyką markowych producentów obuwia sportowego jest umieszczanie na opakowaniach informacji, że są to buty do koszykówki, albo innej dyscypliny halowej. W tym przypadku podstawą do odrzucenia reklamacji jest wykrycie, że w butach biegano lub chodzono na zewnątrz budynków. Firmowi rzeczoznawcy jako dowód przedstawiają... ziarenka piasku znalezione w rowkach w podeszwie.
Jeśli firma handlująca obuwiem odmawia uznania reklamacji, należy zwrócić się o pomoc do rzecznika praw konsumenta lub do federacji konsumentów. Jeśli nie uznajemy racji rzeczoznawców zatrudnianych przez sieci handlowe, należy zwrócić się po ekspertyzę do specjalistów współpracujących z samorządem gospodarczym branży skórzanej.
EKOLOGIA I ZDROWIE
Izba od lat stara się o wprowadzenie w Polsce przepisów ograniczających import obuwia wykonanego z materiałów szkodliwych dla zdrowia.
- To nie jest nasze widzimisie, ale wyniki badań laboratoryjnych przeprowadzonych w partiach zakwestionowanych na granicy partii obuwia. Trafiają do nas buty ze stwierdzonymi śladami takich substancji jak sześciowartościowy chrom, formaldehyd, czy szkodliwe dla zdrowia środki pleśniobójcze - mówi Kazimierz Klepaczewski. Jego zdaniem powinny być wprowadzone w Polsce przepisy dotyczący utylizacji importowanego obuwia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?