Cezary Zieliński definitywnie odszedł z trzecioligowej Broni Radom. Nigeryjczyk, Jayesimi Noheem przyjdzie na jego miejsce.
Obecnie kadra Broni liczy 18 zawodników. W przypadku gdyby doszli Nigeryjczyk, Jayesimi Noheem i Senegalczyk Badji Kourou, drużyna liczyłaby 20 osób i trener Artur Kupiec zamknąłby zespół na rundę wiosenną. Z Nigeryjczykiem problem praktycznie jest już rozwiązany.
Ma już certyfikat i pozwolenie na pracę w Polsce. Broń czeka już jedynie dokumenty z jego poprzedniego klubu, Narwi Ostrołęka.
- Mamy zapewnienie z ostrołęckiego klubu, że zawodnik otrzyma zgodę na transfer i dokumenty prześlą w najbliższych dniach. Jednak dopóki ich nie mamy fizycznie, nie możemy podpisać umowy z "Dzojsim" - mówi trener Broni, Artur Kupiec.
ODMROZIŁ PALCE
Znacznie trudniejsza sytuacja jeśli chodzi o formalności związane z grą w Broni, dotyczy Senegalczyka Badji Kourou. Radomski klub właściwie jest jego pierwszym w Polsce. Co prawda trenował on w Hutniku Warszawa, ale nie zagrał tam oficjalnie żadnego spotkania, bo nie miał pozwolenia na pracę. I nadal go nie ma. Ma je otrzymać lada dzień. Poza tym Senegalczyk nie będzie mógł zagrać w sobotnim meczu sparingowym, gdyż odmroził palce u stóp. Kourou wybrał się na spacer w 16-stopniowym mrozie w obuwiu sportowym.
- Dopóki formalnie Noheem i Kourou nie są naszymi zawodnikami, nie będę mógł nikogo puścić na wypożyczenie do innego klubu. Zgodę na zmianę barw klubowych otrzymał tylko Cezary Zieliński, który do czerwca wypożyczony zostanie do Centrum Radom - dodaje szkoleniowiec klubu z Plant.
Więcej o zmianach kadrowych i najbliższych meczach sparingowych Broni Radom, czytaj w piątkowym Echu Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
