Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radomski Dedal

Anna ANTOSIK
Samolot pomyślnie przeszedł pierwszy lot
Samolot pomyślnie przeszedł pierwszy lot Anna ANTOSIK

Michał Urbańczyk, radomianin, absolwent Politechniki Warszawskiej, z pomocą przyjaciół i sponsorów sam zbudował samolot. Maszyna, kierowana przez doświadczonego pilota, pomyślnie wzbiła się w powietrze i bezpiecznie wylądowała.

Cała przygoda zaczęła się w 1995 roku. Michał Urbańczyk, 17-letni wówczas licealista, a dziś absolwent Wydziału Mechanicznego Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej, razem z Marcinem Kanią, rozpoczął budowę własnego samolotu.

- Kiedy zabierałem się do budowy "Wróbla", bo tak naprawdę nazywa się samolot, niewiele wiedziałem o konstrukcjach lotniczych. W tamtym czasie byliśmy jednymi z najmłodszych Polaków, którzy chcieli się podjąć tak kosztownego przedsięwzięcia - wspomina.

Sam Michał nie byłby w stanie zbudować "Wróbla". Oprócz Marcina Kani przez cały okres prac pomagało mu bezinteresownie wiele osób. Nieoceniona była również pomoc sponsorów.

- Dzięki uprzejmości władz Politechniki Warszawskiej przez trzy lata mogłem trzymać "Wróbla" w hangarze wydziału uczelni. Sam "Wróbel" pomógł mi też w studiach. Moje prace naukowe opierałem na doświadczeniach zdobytych przy jego budowie, a dzięki temu lepiej się uczyłem - wspomina Michał.

Po wielu nieprzespanych nocach i wieloletnim wysiłku prace młodego konstruktora zostały uwieńczone sukcesem. 6 czerwca na warszawskim lotnisku Babice, "Wróbel" po raz pierwszy wzniósł się w powietrze. Za sterami zasiadł pilot doświadczalny Maciej Aksler. Sam Michał wraz z przyjaciółmi podziwiał swoje dzieło z ziemi.

- Nie chciało mi się wierzyć, że te wszystkie detale połączone w całość latały nam nad głowami. Z drugiej strony, naprawdę uwierzyliśmy w sukces, kiedy samolot wylądował i zakołował pod hangar - mówi uradowany Michał.

Obecnie na lotnisku Aeroklubu Radomskiego kontynuowany jest program prób w locie, którego zakończenie młody konstruktor planuje na połowę lipca.

W świetle przepisów lotniczych Michał nie może zasiąść za sterami "Wróbla" - nie ma uprawnień pilota. Obecnie przechodzi szkolenie samolotowe i dopiero po uzyskaniu licencji będzie mógł w pełni cieszyć się swoim dziełem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie