Na konieczne zabiegi
Maryla Rybińska, prezes Radomskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami szacuje, że organizacja za kwotę, jaką otrzyma, jest w stanie wykastrować lub wysterylizować mniej więcej sto pięćdziesiąt kotów. Trzeba jednak pamiętać, że pieniądze nie są przeznaczone tylko na to. Zadaniem stowarzyszeń będzie też odłowienie i dostarczenie zwierzęcia do lecznicy, w której lekarz dokona zabiegu, a także odpchlenia i odrobaczenia. To są spore koszty.
- Mamy umowy z niektórymi lecznicami, gdzie weterynarze wykonują zabiegi taniej, niż na co dzień - dodaje Maryla Rybińska.
Kasa na karmę
Z pieniędzy otrzymanych przez magistrat organizacje w okresie jesienno-zimowym będą kupować karmę dla kotów. Część przekażą osobom prywatnym, które robią to na co dzień. Radomskie Towarzystwo Opieki na Zwierzętami współpracuje z kilkudziesięcioma takimi osobami, ale prawdopodobnie jest ich znacznie więcej. Maryla Rybińska dodaje, że takie akcje są potrzebne. Dzięki dotychczasowym liczba bezdomnych kotów spadła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?