Rekonstrukcja bitwy pod Dąbrową koło Ciepielowa

Tak było

Tak było

We wrzeniu 1939 roku na terenie gminy Ciepielów, w miejscowości Dąbrowa rozegrał się jeden z pierwszych dramatów żołnierzy polskich podczas II wojny światowej. Polscy żołnierze 74 Górnośląskiego Pułku Piechoty z Lublińca, zmęczeni nieustannym marszem i bojami, stanęli ostatni raz w lesie pod Dąbrową, do walki w obronie ojczyzny z siłami Wermachtu. Walczyli ofiarnie, ale gdy wyczerpała się amunicja musieli się poddać. Ponieśli śmierć poprzez rozstrzelanie. To pierwszy mord na tak dużą skalę w czasie II wojny światowej.

To okazja na złożenie wieńców i kwiatów pod pomnikiem pomordowanych a także inscenizacja wydarzeń z okresu Kampanii Wrześniowej 1939 roku.

Uroczystości rozpoczną się o godzinie 11.50 zbiórką na placu przed pomnikiem bestialsko wymordowanych żołnierzy Wojska Polskiego w Dąbrowie.

Mieszkańcy, zaproszeni goście a także władze gminy i powiatu wezmą udział w apelu poległych a następnie uroczystej Mszy Świętej polowej.

Nie zabraknie koncertu muzyki patriotycznej a także przemówienia okolicznościowego wójta Ciepielowa z nawiązaniem do krwawych wydarzeń, które 72 lata temu rozgrywały się na ciepielowskiej ziemi.

O 13.30 pod pomnikiem złożone zostaną wieńce i kwiaty. O godzinie 13. 50 zaplanowano wielkie wydarzenie historyczne, pokaz grupy rekonstrukcyjnej, która przedstawi wydarzenia z okresu Kampanii Wrześniowej 1939 roku.

Pokaz będzie lekcją historii dla mieszkańców Ciepielowa, gości a także młodzieży szkolnej i dzieci.

Obchody zakończą się o 14.20 spotkaniem przy żołnierskiej grochówce.

- Dla uczczenia rocznicy tragicznych wydarzeń w Dąbrowie, zawsze w drugą niedzielę września społeczność gminy Ciepielów, miłośnicy historii i zaproszeni goście spotykają się w miejscu tragedii, aby swoją obecnością dać dowód, że ofiara złożona przez żołnierzy 74 Górnośląskiego Pułku Piechoty nie została złożona na darmo - mówi Artur Szewczyk, wójt gminy Ciepielów.