Rockowo na zamku. Orkiestrowe gadżety i kultowy czarny krążek kapeli Azyl P

Ilona Jaworska prezentuje jeden z cenniejszych gadżetów - koszulkę z autografami piłkarzy zespołu Vive Targi Kielce

Orkiestrowe granie rozpoczął już przed południem pokaz ratownictwa medycznego na szydłowieckim rynku. Zorganizowali go strażacy i policjanci. Mimo zapowiedzi nie przybył zespół ratownictwa medycznego, bo ekipa dostała zgłoszenie od chorego pacjenta.

- Aura jest bardzo fajna, aczkolwiek planowaliśmy zrobić w rynku festiwal bałwana. Pan burmistrz obiecał, że dowiezie śnieg, ale to miała być zabawa w puchu, a nie taplanie się w błocie. Zrezygnowaliśmy - mówi szefowa szydłowieckiej orkiestry Agnieszka Klepaczewska.

Nie zawiedli wolontariusze. Pieniądze zbierało 115 osób, w tym 60 w samym Szydłowcu, a inni w takich miejscowościach jak Jastrząb, Gąsawy Rządowe, Majdów, Chlewiska, Pawłów.

- Zbieramy pieniądze, ale też opiekujemy się młodszymi kolegami, zawsze trochę bezpieczniej jest, gdy kręcą się ludzie w mundurach - powiedział Łukasz Stasiak z szydłowieckiego Związku Strzeleckiego.

- Do wylicytowania mamy wiele orkiestrowych gadżetów, koszulki zestaw płyt dvd z przystanku Woodstock, plecaki, książki, część tych rzeczy dokupiliśmy, aby je wylicytować. Wśród gadżetów jest piłka z autografem Bogdana Wenty i piłkarzy ręcznych Vive Targi Kielce - informuje Agnieszka Klepaczewska.

Na aukcji pojawiły się też kalendarz klubowy i szalik zespołu Vive Targi Kielce, a także gadżety lokalne, aniołki wyprodukowane przez twórczynię ludową Alinę Czyż, zestawy albumów i ramek na zdjęcia ufundowanych przez zakład fotograficzny Zofii Jarzyńskiej.

Włączyło się też Starostwo Powiatowe w Szydłowcu, które przygotowało zestawy publikacji o ziemi szydłowieckiej. Prawdziwym rarytasem była ostatnia płyta nieżyjącego wokalisty zespołu Azyl P. Andrzeja Siewierskiego pod tytułem "Samotny Żagiel" przekazana przez fundację "Jest jeszcze na ciebie czas imienia Andrzeja Siewierskiego", a także oryginalny czarny longplay zespołu Azyl P, kupiony na aukcji internetowej.

Koncert odbył się na dziedzińcu szydłowieckiego zamku. Zagrały zespoły Żargon, Awaria, Rebelion oraz Night Mistress - kapela złożona z muzyków z Szydłowca i Skarżyska Kamiennej. Zaśpiewały wokalistki Żaneta Sazin i Aneta Niziołek.

W ubiegłym roku zebrano w Szydłowcu 23 600 złotych. - Trudno ocenić ile będzie teraz, z roku na rok jest coraz więcej, myślę więc, że tendencja się utrzyma. Po 20 przyjadą Chlewiska i dopiero wtedy będziemy wiedzieli, bo z tej miejscowości zawsze jest sporo - powiedziała Agnieszka Klepaczewska.