ALEKSANDER BACCIARELLI, WICEDYREKTOR DO SPRAW DRÓG MIEJSKIEGO ZARZĄDU DRÓG I KOMUNIKACJI W RADOMIU:
Przy wiadukcie nad ulicą Szarych Szeregów trzeba zsiadać z roweru, bo wymalowano tylko przejście dla pieszych.
ALEKSANDER BACCIARELLI, WICEDYREKTOR DO SPRAW DRÓG MIEJSKIEGO ZARZĄDU DRÓG I KOMUNIKACJI W RADOMIU:
- Podczas odbioru inwestycji zwróciliśmy uwagę na pewne błędy w oznakowaniu drogi rowerowej. W najbliższym czasie zwrócimy się do Bractwa Rowerowego i wspólnie z jego przedstawicielami pojedziemy na ulicę Warszawską, żeby ustalić, gdzie wprowadzić ewentualne poprawki. W niektórych miejscach ścieżka rowerowa nie może przebiegać inaczej, bo na przeszkodzie stanęły warunki terenowe.
Kilka dni temu odbył się odbiór techniczny przebudowanego odcinka ulicy Warszawskiej (od ulicy Kusocińskiego do ronda Narodowych Sił Zbrojnych). Po obu stronach arterii powstały nowe drogi rowerowe z asfaltu, które jednak nie do końca spełniają oczekiwań cyklistów.
Największe zastrzeżenia wśród użytkowników jednośladów budzi złe oznakowanie tras. W niektórych miejscach jest ono po prostu sprzeczne z logiką.
DOBRY PROJEKT, ZŁE WYKONANIE
Projekt przebudowy ulicy Warszawskiej powstał już kilka lat temu. Został wykonany przez Miejską Pracownię Urbanistyczną. Rowerzyści nie mieli do niego większych uwag.
- Przedstawiliśmy kilka naszych sugestii, które zostały później wprowadzone. Ostateczna wersja projektu była na prawdę bardzo dobra, ale niestety została zepsuta na etapie realizacji przez korekty ze strony pracowników Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. Na początku maja wysłaliśmy, więc pismo z uwagami do miejskich drogowców - opowiada Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego w Radomiu.
Opinię członków stowarzyszenia podzielają również przypadkowo spotkani przez nas cykliści. - Nie wiem, po co zrobiono te duże spadki przy wjazdach do posesji. Widzę też, że w kilku miejscach oznakowanie jest po prostu sprzeczne z logiką, bo nie ma ciągłości trasy - mówi rowerzysta Michał Rejczak.
ABSURDALNE OZNAKOWANIE
Bractwo Rowerowe dziwi się, dlaczego odebrano tę inwestycję, skoro znajduje się złe oznakowanie. Na przykład znaki ustawione przy ścieżce nakazują pieszym korzystać z trasy dla rowerów.
- Dlaczego drogowcy nie wymalowali w niektórych miejscach przejazdów rowerowych, albo wyznaczyli na całej szerokości tylko przejścia dla pieszych? - dziwi się Michał Rejczak.
Na wiadukcie nad ulicą Szarych Szeregów droga rowerowa przechodzi w ciąg pieszo-rowerowy. Wjazd jest jednak z obu stron inaczej oznakowany. - Jadąc od strony osiedla Michałów trzeba zejść z roweru i przeprowadzić go przez pasy, natomiast z drugiej strony został wymalowany przejazd - mówi Sebastian Pawłowski.
- Tutaj znak nakazuje pieszym korzystać z trasy dla rowerzystów - mówi, pokazując absurdalne oznakowanie Michał Rejczak.
- Ciąg pieszo-rowerowy powinien zaczynać się dużo wcześniej, a nie tuż przed budynkiem. Przez brak widoczności istnieje ryzyko kolizji - przekonuje Michał Rejczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?