Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozjeżdżają quadami budowę zalewu w Rdzuchowie

Antoni SOKOŁOWSKI
- Kierowcy, mimo zakazu, wjeżdżają na teren, budowy zalewu w Rdzuchowie. Zniszczona jest trawa, rozjechane pobocza – pokazuje Janusz Sękiewicz, kierownik budowy.
- Kierowcy, mimo zakazu, wjeżdżają na teren, budowy zalewu w Rdzuchowie. Zniszczona jest trawa, rozjechane pobocza – pokazuje Janusz Sękiewicz, kierownik budowy. nadesłane przez kierownictwo budowy
Kierowcy rozjeżdżają teren przyszłego zalewu w gminie Potworów, gdzie wciąż jeszcze trwa budowa.
Marek Klimek, wójt Potworowa: - To właśnie do Urzędu Gminy spłynęły pierwsze sygnały o tym, że przypadkowi kierowcy wjeżdżają swymi pojazdami w okolice
Marek Klimek, wójt Potworowa: - To właśnie do Urzędu Gminy spłynęły pierwsze sygnały o tym, że przypadkowi kierowcy wjeżdżają swymi pojazdami w okolice zalewu w Rdzuchowie. O sprawie powiadomiliśmy policję, bo według naszej oceny – dochodzi do dewastacji terenu. Wandale powinni zdawać sobie sprawę, że nie wolno rozjeżdżać łąk, a zwłaszcza obwałowań zbiornika.

Marek Klimek, wójt Potworowa: - To właśnie do Urzędu Gminy spłynęły pierwsze sygnały o tym, że przypadkowi kierowcy wjeżdżają swymi pojazdami w okolice zalewu w Rdzuchowie. O sprawie powiadomiliśmy policję, bo według naszej oceny - dochodzi do dewastacji terenu. Wandale powinni zdawać sobie sprawę, że nie wolno rozjeżdżać łąk, a zwłaszcza obwałowań zbiornika.

Niemal każdego weekendu kierowcy quadów, motocykli rozjeżdżają teren budowy olbrzymiego zalewu na terenie gminy Potworów. - Nie mamy wyjścia: zasypujemy koleiny i naprawiamy inne szkody, a wandalami powinna zająć się policja - mówią pracownicy budowy zalewu.

Zniszczenia dróg i poboczy absorbują pracowników i zmuszają ich do zajęcia się naprawami, które tylko zabierają czas i pieniądze.

JAZDA PO EMOCJE

W gminie Potworów, między odnogami niewielkiej rzeki Wiązownicy, jest już niemal gotowy jeden z większych akwenów wodnych w rejonie radomskim. Zalew w Rdzuchowie jest trzecim co do wielkości w rejonie radomskim, po Siczkach i Domaniowie. Samo otwarcie zbiornika planowane jest na 1 lipca. Już można zobaczyć gotowe, usypane wały. Jest gotowa korona zbiornika z umocnionymi brzegami, gdzie została zasiana trawa. Ściany obwałowań zostały dodatkowo wzmocnione siatką plastikową i tłuczniem.

- Niestety, teren zalewu upodobali sobie także kierowcy, którzy nie powinni tu wjeżdżać. Zasialiśmy trawę, która musi się ukorzenić, by powstrzymać erozję ziemi, choćby na usypanych wałach. A właśnie koła quadów, samochodów, czy motocykli niszczą trawę i cały teren - mówi Janusz Sękiewicz, kierownik budowy Hydrolem spółka z o.o z Końskich, wykonawca inwestycji.

Są tacy śmiałkowie, którzy zjeżdżają quadami z korony wprost do niecki, gdzie już spiętrzana jest woda. Takie rajdy pojazdami także naruszają umocnioną już nieckę.

NAPRAWIĆ ZNISZCZENIA

Po co kierowcy zapuszczają się na ten jeszcze odludny teren? Budowlańcy nie mają wątpliwości: sam zbiornik jest na tyle atrakcyjny, że niektórzy chcą go obejrzeć z bliska. Podjeżdżają więc samochodami, quadami tak blisko, jak tylko się da. Gorzej, że dochodzi do zniszczeń.

- Kilka dni temu zauważyłem, że został zniszczony szlaban na jednej z dróg dojazdowych do zalewu. Najwidoczniej komuś ten szlaban przeszkadzał i został wyłamany. Została też zniszczona tablica informacyjna. To tylko jeden z wielu przypadków wandalizmu - dodaje kierownik Sękiewicz.

Wszystkie te uszkodzenia muszą zostać naprawione, jeszcze przed oddaniem zbiornika do użytku.

ROZLEGŁY TEREN

Prace w Rdzuchowie są prowadzone na bardzo rozległym terenie. Sam akwen zbiornika liczy 22 hektary, a grunty wokół, wraz z zalewem - to prawie 45 hektarów terenu. Przy drogach wjazdowych są tablice zakazujące wjazdu i szlabany, ale kierowcy omijają je wjeżdżając na łąki.

- O działaniu wandali w okolicach zalewu informowaliśmy policję, ale to tej pory żaden sprawca nie został zatrzymany - mówi Marek Klimek, wójt Potworowa.

Inną sprawą jest to, że kierowcy quadów raczej wjeżdżają nad zalew wtedy, gdy nie ma nikogo z pracowników budowy: wieczorami, lub w czasie weekendów. - Otrzymaliśmy niedawno sygnał w sprawie dewastowania terenów w okolicy zalewu. Wcześniej nie mieliśmy takich wiadomości, będziemy to wyjaśniać. Przy okazji apelujemy do mieszkańców okolicznych miejscowości, by informowali nas o podejrzanych eskapadach kierowców quadów - mówi Tamara Bomba, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Przysusze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie