Rozpoczynają się prace na linii kolejowej z Radomia do Warszawy

NAJWAŻNIEJSZE ZMIANY W ROZKŁADZIE

W związku z pracami na torach, w dniach 16-30 kwietnia będzie obowiązywał zmieniony rozkład jazdy. Koleje Mazowieckie przyjęły zasadę, że z Radomia pociągi osobowe będą odjeżdżały wcześniej, ale do stolicy docierały na stałą godzinę. Na przykład kurs o godzinie 5.07 z Radomia, będzie w tych dniach wyruszał o 4.37, ale do Warszawy Śródmieście dojedzie o stałej porze - godzinie 7.23. W kierunku powrotnym godziny odjazdów ze stolicy nie zmienią się, ale składy będą później dojeżdżały do Radomia. Na przykład kurs o 16.17 z Warszawy Śródmieście do Radomia dotrze nie o 18.40, ale pół godziny później. Szczegółowy rozkład można znaleźć na stronie www.mazowieckie.com.pl.

Remont torów między Grabowem nad Pilicą a Warką rozpocznie się 16 kwietnia i potrwa dwa tygodnie. W tym czasie pociągi TLK i przyspieszone Kolei Mazowieckich będą kursowały objazdem przez Dęblin i Pilawę. Trzeba liczyć się z tym, że podróż z Radomia do Warszawy Centralnej zajmie minimum dwie i pół godziny.

ZASTĘPCZE AUTOBUSY

Pasażerów składów osobowych czekają dwie przesiadki. Do Grabowa nad Pilicą dojadą pociągiem, potem przesiądą się w zastępcze autobusy, a w Warce znów do pociągu. Podróż będzie w tym przypadku dłuższa o około pół godziny. Do stolicy pociągiem będziemy jechać 2 godziny i 50 minut.

REMONT NA MOŚCIE

Prace na torach związane są już z planowaną modernizacją całej trasy. Jak już pisaliśmy, kolejarze, w obawie przez niedotrzymaniem terminów, na razie nie będą budowali nowego mostu nad Pilicą. Na prawie całej linii kolejowej będziemy mogli podróżować z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Między Grabowem a Warką pociągi zwolnią do 80 kilometrów na godzinę.

- Zaczynamy prace, które pozwolą na utrzymanie tej prędkości - mówi Piotr Małek, zastępca dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Skarżysku-Kamiennej. Jak informuje Małek na odcinku zostaną wymienione tory i podtorza i część urządzeń technicznych. Prace potrwają do 30 kwietnia.

POJADĄ SZYBCIEJ

Krócej natomiast będzie trwała podróż do Skarżyska-Kamiennej i dalej, do Kielc, czy Krakowa. Wszystko dzięki rewitalizacji odcinka torów z Radomia do Skarżyska. Pociągiem osobowym do tego miasta dotrzemy już nie w godzinę a w około 48 minut. Ale to nie koniec.

- Rozstrzygnęliśmy kolejny przetarg na prace na tym odcinku - mówi Małek. Po ich zakończeniu czas przejazdu skróci się jeszcze bardziej. Nowy rozkład wejdzie w życie 1 kwietnia.