MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Samoloty Orlik z Radomia trafią do Dęblina? Niepokojące pogłoski o planach wojska

Janusz Petz
4 SLSZ / Adam Ginalski
Na razie są to nieoficjalne doniesienia o planowanym ewentualnym przebazowaniu samolotów PZL-130 Orlik z Radomia do Dęblina. Jeśli tak by się stało, to pod znakiem zapytania jest sens utrzymywania 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego na Sadkowie.

Póki co wojsko nie potwierdza tych spekulacji. - W tym momencie nie posiadam informacji na temat żadnej przeprowadzki Orlików - ucina krótko kapitan Magdalena Busz, oficer prasowy 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie.

- Nie wydaje mi się, aby doniesienie o przeniesieniu Orlików była prawdziwa. Przecież planowane są inwestycje wojskowe na Sadkowie. Ma być kupiony trenażer i symulator Orlika. W każdej plotce może być jednak ziarno prawdy więc będę pytał o to w Ministerstwie Obrony Narodowej - mówi poseł Wojciech Skurkiewicz, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że na lotnisku na Sadkowie wojskowi przeprowadzali już rekonesans pod kątem ewentualnej przeprowadzki samolotów Orlik.

Przylecą Puszczyki?

Również z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że do Radomia mają przylecieć śmigłowce SW-4 „Puszczyk”, które obecnie używane są w Dęblinie. Są to maszyny używane głównie do szkolenia śmigłowcowych pilotów wojskowych.

Wiadomo, że przynajmniej ich część docelowo ma znaleźć się w Nowym Mieście nad Pilicą, gdzie, zgodnie z deklaracjami ministra obrony Antoniego Macierewicza z października ubiegłego roku, ma być reaktywowana jednostka wojskowa. Mają się tam szkolić żołnierze wojsk specjalnych.

- „Puszczyki” w Radomiu to będzie gehenna dla mieszkańców. Podczas szkolenia latają na niskich wysokościach. Głośne bzyczenie jest nie do zniesienia, o czym mogli się przekonać mieszkańcy Dęblina, którzy już protestowali w tej sprawie - komentuje pasjonat lotnictwa Jarosław Kowalik, dawniej pracownik lotniska na Sadkowie.

Dodajmy, że ostatnie samoloty TS11 Iskra, odrzutowce, na których szkolą się podchorążowie piloci lotnictwa wojskowego zostaną wycofane z użytku pod koniec 2018 roku. W ich miejsce pojawi się osiem włoskich samolotów odrzutowych Leonardo M346 Master. To najnowszy nabytek Sił Powietrznych, przeznaczony do szkolenia przyszłych pilotów myśliwców.

ZOBACZ TEŻ: Trening Zespołu Akrobacyjnego "Orlik"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie