MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sensacja! Cerrad Czarni Radom pokonali Jastrzębski Węgiel

/sid/
Blok Cerrad Czarnych Radom (Bartłomiej Neroj z lewej i Adam Kamiński obok) na Mateuszu Malinowskim przypieczętował wygraną z Jastrzębskim Węglem
Blok Cerrad Czarnych Radom (Bartłomiej Neroj z lewej i Adam Kamiński obok) na Mateuszu Malinowskim przypieczętował wygraną z Jastrzębskim Węglem T. Klocek
Siatkarze Cerrad Czarnych Radom, w rozegranym awansem meczu 11. kolejki ekstraklasy pokonali, bez starty seta Jastrzębski Węgiel!

Spotkanie pierwotnie miało być rozegrane 21 grudnia. Na prośbę jastrzębian, jego termin został zmieniony. Nie zmieniło to zainteresowania kibiców. Potyczkę radomian z brązowymi medalistami mistrzostw Polski przyszedł zobaczyć komplet widzów. Niestety z trybun mecz obejrzał także Jakub Wachnik. Przyjmujący Czarnych na wczorajszym, porannym treningu nabawił się kontuzji mięśni grzbietu.

Kibice nie mogli czuć się zawiedzeni. Radomianie zaczęli odważnie i od początku toczyli z faworyzowanymi jastrzębia-nami wyrównaną walkę. Tuż po pierwszej przerwie technicznej, wypracowali przewagę, którą, ku radości kibiców, zdołali bez większych kłopotów utrzymać do końca seta. Drugą odsłonę lepiej rozpoczęli przyjezdni. Przez długi czas utrzymywali 2-3 punktową przewagę. radomianie mieli kłopoty z przyjęciem i skończeniem ataku. Zdołali jednak przetrzymać trudne chwile i po serii ataków i asowej zagrywce Dirka Westphala, wyrównali na 22:22. Jastrzębianie mieli "w górze" piłkę setową, jednak Czarni, a konkretnie Wytze Kooistra, obronili ją. Nieomylny wcześniej Mateusz Malinowski, który zmienił Michała Łasko, w decydującym momencie popełnił błąd, a prowadzenie 2:0 zapewnił gospodarzom blok na Michale Kubiaku.

Tego, co stało się w kolejnej partii nie spodziewali się chyba najwięksi optymiści. Podrażnieni jastrzębianie szybko wyszli na prowadzenie. Na pierwszej przerwie Czarni przegrywali 3:8. Wydawało się, że brązowi medaliści mistrzostw Polski rozniosą w puch Czarnych. Ale radomianie ponownie, w kilku kolejnych akcjach zdołali odrobić całe starty i do stanu po 22 toczyć walkę "punkt za punkt", by w końcówce dobić rywala. Czarni sprawili w ten sposób kolejną niespodziankę. Po pokonaniu Skry Bełchatów, wygrali z Jastrzębiem! Najlepszym zawodnikiem meczu został Bartłomiej Neroj, kapitan radomian.

Cerrad Czarni Radom - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:21, 26:24, 25:22).

Czarni: Neroj, Kooistra, Radomski, Westphal, Kamiński, Piovarci - Kowalski (libero) oraz Gutkowski, Kędzierski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie