Sfrezowali zniszczony asfalt. Resztę zrobią po świętach

W czwartek zniszczony asfalt na ulicy Kieleckiej został sfrezowany.

Nareszcie wzięto się za naprawę zniszczonej ulicy Kieleckiej. Odcinek między ulicami Kierzkowską, a Skrajną został sfrezowany. Nowy asfalt zostanie wylany po Świętach Wielkanocnych.

Dla tych, którzy kilka razy w tygodniu przemierzają ulicę Kielecką jest to świetna nowina. W czwartek radomscy drogowcy sfrezowali kilkukilometrowy odcinek ulicy.

- Nie jest to szczyt marzeń, ale już zdecydowanie lepiej się tędy jeździ - mówią nam kierowcy. - Stary asfalt został ściągnięty, dzięki czemu nie wpada się już w te głębokie doły. Martwi mnie jednak fakt, że drogowcy po wykonaniu tego zwinęli swój sprzęt i odjechali. Mam nadzieję, że nie zostawią tego w taki sposób na kilka miesięcy.

DRŻĄ NAM ŚCIANY

Z faktu, że zniszczony asfalt został zerwany, cieszą się również mieszkańcy ulicy Kieleckiej.

- Nie tylko mieliśmy fatalny dojazd, ale przez te dziury trzęsło nam się całe mieszkanie. Zawsze wiedzieliśmy, kiedy tym najgorszym odcinkiem przejeżdżał jakiś ciężarowy samochód, bo w tym momencie drżały nam wszystkie ściany. Teraz już tak tego nie odczuwamy - mówi nam Anna Wojdat, mieszkanka ulicy Kieleckiej.

ASFALT PO ŚWIĘTACH

O to, kiedy ulica zostanie naprawiona zapytaliśmy Bogusława Jakubowskiego, kierownika Działu Utrzymania Dróg Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

- Pierwszego kwietnia odbędzie się przetarg, na którym wyłoniony zostanie wykonawca tych robót. Prace rozpoczną się tuż po świętach. Nie chcę się wypowiadać na temat kosztów naprawy, bo dokładną cenę będziemy znali dopiero po przetargu - powiedział nam kierownik.

Dowiedzieliśmy się, ze sfrezowano tam około 4 tysięcy metrów.

- Szacujemy, że w przyszłym tygodniu trzeba będzie usunąć jeszcze tysiąc, nawet do półtora tysiąca metrów - powiedział kierownik.