Show w Politechnice Radomskiej (zdjęcia)

Jesteśmy na kierunku pielęgniarskim i pokazujemy jak miło jest u nas studiować - mówiły Joanna Jaworska, Sylwia Celuch i Agata Ciciora przy stoisku Instytutu Zdrowia.
(fot. Barbara Koś)

Aby muzyczno- taneczno- naukowy spektakl zyskał szeroką scenę zorganizowano go w hali sportowej Politechniki przy ulicy Chrobrego.

- Chcieliśmy dziś zaprosić was do studiowania w naszej uczelni -powitali przybyłą o godzinie 10 do hali młodzież szkół średnich szefowie Politechniki Radomskiej: rektor Mirosław Luft i prorektor Zbigniew Łukasik. - Nasza zachęta skierowana do was jest nie tylko poważna lecz równocześnie barwna i atrakcyjna. Bo takie jest życie studenckie Politechniki…

Wchodzący do hali zatrzymywali się najpierw przy stoisku punktu informacji Politechniki Radomskiej i stoisku Zrzeszenia Studentów Polskich.

-Udzielamy wszelkich niezbędnych wiadomości o stoiskach poszczególnych wydziałów i w ogóle kierujemy ruchem - powiedzieli nam Katarzyna Hernik,Jarosław Chęciński i Mateusz Barszcz dyżurujący w punkcie Zrzeszenia Studentów Polskich. Jednocześnie pokazali nam bogaty zestaw ulotek mówiących o życiu studenckim.

Potem dopiero zwiedzający mogli "kolędować" od stanowiska do stanowiska wszystkich wydziałów uczelni.

Największą kolejkę zastaliśmy przy stoisku promującym kierunek kosmetologii Wydziału Materiałoznawstwa Technologii i Wzornictwa. Tu bowiem można było z miejsca nauczyć się… profesjonalnego makijażu i malowania paznokci. Chętnych nie brakowało.

Przy stoisku Instytutu Zdrowia zastaliśmy trójkę dziewcząt z niemowlakiem…Wprawdzie niemowlak okazał się lalką ale leżał na profesjonalnej wadze…

-Jesteśmy na kierunku pielęgniarskim i pokazujemy jak miło jest u nas studiować - śmiały się Joanna Jaworska, Sylwia Celuch i Agata Ciciora.
Wydział Sztuki rozdawał kolorowe prospekty i zachęcał do odkrywania talentów.

-W tym roku nie ma do nas żadnych egzaminów - odpowiadała na pytania Hanna Wojdała - Markowska, zaznaczając, że kandydat musi jedynie przedstawić teczkę z pracami plastycznymi.

Na zainscenizowanej scenie w środku hali trwały pokazy gimnastyczne i taneczne z udziałem studentów. A na estradzie znany showman, Wojciech Szymański, prowadził wywiady z dziekanami przeplatane konkursami. Na przykład - na najlepiej zaprojektowaną odzież.

Podczas Dnia Otwartego przedstawiono też wyposażenie laboratoriów i sal dydaktycznych. Przez cały czas dziekani oraz dyrektorzy instytutów wskazywali możliwości kształcenia na poszczególnych kierunkach i wynikające z tego tytułu korzyści dla przyszłych studentów.

Podobały się pokazy maszyn i urządzeń z laboratoriów wydziałowych, pokazy chemiczne i fizyczne z udziałem uczestników a także sztuki walki, mody i tańca. Pokazywano również malarstwo i rzeźbę.

Gościnną halę sportową odwiedziło wczoraj ponad sześćset osób.

Aneta Mirosz, rzecznik prasowy rektora Politechniki Radomskiej - Po raz pierwszy Dzień Otwarty Politechniki Radomskiej przyjął tak aktywną formę. Chcieliśmy poprzez nią wprowadzić młodych ludzi w ciekawy i barwny świat akademickiej rzeczywistości oraz pokazać możliwości, jakie niosą ze sobą studia na naszej uczelni. Stąd pokazy nie tylko merytoryczne ale także pokazy taneczne, konkursy, prezentacje mody…Zainteresowanie naszym Dniem było duże: zaproszenia wysłaliśmy do 70 szkół, odpowiedziało ponad 60 placówek. Mamy nadzieję, że zaproponowana forma Dnia przypadła do gustu młodym ludziom i zachęci do podjęcia studiów w Politechnice Radomskiej.

Do studiowania na Wydziale Sztuki zapraszała władza: dziekan Aleksander Olszewski i prodziekani: Andrzej Markiewicz i Wiesław Jelonek. Artyści.
(fot. Barbara Koś)

A także pokazy profesjonalnego makijażu.

(fot. Barbara Koś)