Skandaliczna dewastacja restauracji w Radomiu, pracownicy czują się zagrożeni

Sprawcy pozostawili po sobie puszki po farbach

Restauracja Gracja mieści w Radomiu tuż przed rondem od strony Warszawy. Od piątku widać na jej elewacji ogromne plamy farby olejnej z dwóch stron drzwi. Jedna jest barwy brązowej, druga - czarnej. Farby zabrudziła też płyty podłogowe przy wejściu. Agnieszka Prasek, dyrektorka restauracji przyznaje, że była zszokowana tym, co zobaczyła w piątek rano:

- To nie wygląda na zwykłą dewastację a na przemyślane działanie. Sprawcy nie tylko oblali ściany farbą z puszek, ale też tę farbę jeszcze dodatkowo rozmazali - stwierdziła.

Według Agnieszki Prasek w tym roku było to już kolejne, niepokojące zdarzenie - pracownicy słyszeli od nieznanych, barczystych osobników sugestie co do płacenia pieniędzy, niedawno wybito z zewnątrz szybę. W lokalu pojawiła się też grupa osób, która wyszła nie płacąc 300 złotych rachunku, a tydzień później przyszła ponownie, składając zamówienie już na 500 złotych. Osobami tylko zajęła się wezwana przez personel policja.

Tym razem policja również została wezwana.
- Na razie jest to odosobniony przypadek. Innych takich zgłoszeń nie mieliśmy - powiedział nam Rafał Jeżak Potwierdził nam to Rafał Jeżak z zespołu do spraw komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Agnieszka Prasek wycenia wstępnie szkody na wiele tysięcy złotych. Nie ukrywa, że pracownicy czują się coraz bardziej zagrożeni.