Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skazany za napad na taksówkarza

/pok/
Na 4 lata więzienia Sąd Okręgowy w Radomiu skazał mężczyznę oskarżonego o usiłowanie rozboju na taksówkarzu i okaleczenie go nożem. Oskarżony twierdził, że to on bronił się przed taksówkarzem.

Mężczyzna mieszka w powiecie kozienickim. 27 września 2010 roku pił alkohol, później wsiadł w Kozienicach do taksówki zapewniając, że ma pieniądze zamówił kurs do Garbatki. W trakcie jazdy zmienił zdanie i poprosił taksówkarza o zawiezienie go do miejscowości Kociołki. Kierowca twierdził, że po dojechaniu na miejsce i zatrzymaniu auta pasażer przystawił mu nóż do szyi i zażądał pieniędzy.

Miało wówczas dojść do przepychanek w aucie i na jego zewnątrz, podczas której taksówkarz bronił się gazem, a napastnik wymachiwał nożem. Kierowca został zraniony w wargę, ramę i nadgarstek, udało mu się jednak obronić i odjechać. Zaraz potem zawiadomił policję.

W tym czasie pasażer "pożyczył" sobie stojący w pobliżu rower. Przejażdżkę zakończył upadając przed ciężarówką - cysterną. Kierowca tego pojazdy wezwał policjantów, a ta zatrzymała rowerzystę. Był pijany, według biegłych miał wówczas 1,2 promila alkoholu w organizmie.

Mężczyzna został aresztowany. W śledztwie tłumaczył, że on tylko bawił się nożem a potem musiał się bronić będąc zaatakowany gazem przez taksówkarza. Tego, że żądał od niego pieniędzy - nie pamiętał. Sąd Okręgowy w Radomiu nie uwierzył tym tłumaczeniom i skazał go na 4 lata pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie