Strącaniem pozostałych elementów zmurszałej elewacji kamienicy przy ulicy Moniuszki 18 zajęła się straż pożarna.
(fot. Marcin Walasik)
O dużym szczęściu mogą mówić osoby, które przechodziły w czwartek wieczorem, przed kamienicą przy ulicy Moniuszki 18. Około godziny 19.30 ze zniszczonej elewacji budynku oderwał się duży fragment gzymsu.
Spadł on wprost na chodnik z wysokości kilku metrów. Na szczęście w tym momencie nikt nim nie przechodził. Mieszkańcy prywatnej kamienicy, której właściciel przebywa od lat za granicą, zawiadomili Straż Miejską.
- Zabezpieczyliśmy miejsce i wezwaliśmy straż pożarną, która przy pomocy drabiny mechanicznej odkuwa pozostałe, niebezpieczne fragmenty elewacji - poinformowali nas strażnicy miejscy.
Problem sypiących się na głowy przechodniów kamienic jest poważny, ponieważ z każdym dniem są one w coraz bardziej opłakanym stanie. Gzymsy odrywają się najczęściej po opadach deszczu.
- Występujemy do właścicieli o ich zabezpieczenie. W wielu przypadkach jest problem z ich ustaleniem. Z niektórymi nie można się skontaktować, bowiem przebywają oni za granicą. O zagrożeniach informujemy też Inspektorat Nadzoru Budowlanego - mówi Rafał Gwozdowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
