Gdzie zgłosić nieodśnieżone ulice
Gdzie zgłosić nieodśnieżone ulice
604 984 946 - to dyżurny numer telefonu, pod którym można zgłaszać drogowcom nieodśnieżone ulice. Pod tym telefonem czuwa w godzinach popołudniowych i nocnych dyżurny. Numer jest czynny tylko zimą podczas opadów śniegu.
Piaskarek, pługów i osób odśnieżających chodniki było jak na lekarstwo. Czytelnicy, którzy dzwonili do naszej redakcji żalili się, że na głównych ulicach miasta zalega błoto pośniegowe.
- Drogowcy jak zwykle zawiedli, a na takiej ulicy nie ma żadnego hamowania - mówił jeden ze zdenerwowanych kierowców.
WOLNO I W KORKACH
Największy paraliż można było zaobserwować na ulicach. Samochody wolno sunęły po ulicach, bardzo szybko tworzyły się korki. Kierowcy musieli się więc uzbroić w cierpliwość.
Tylko do godziny 16 policja odnotowała 10 kolizji spowodowanych trudnymi warunkami pogodowymi. Stłuczki powodowały kolejne utrudnienia.
- Swoje trzeba odstać - mówił nam jeden z kierowców, którego trasa do domu z pracy wydłużyła się o 15 minut.
Z ŁOPATĄ I SZCZOTKĄ
Na parkingach mnóstwo kierowców łapało za szczotki i odśnieżało swoje samochody.
- Wychodziłem z samochodu to nie padało, a teraz po 20 minutach już muszę go odśnieżać, bo cały biały - mówił nam Tomasz, jeden z kierowców. - Ale takie uroki zimy.
Ci, którzy do tej pory nie zmienili opon na zimowe, mieli problemy z wyjechaniem z parkingu.
Większych utrudnień nie było w kursach komunikacji miejskiej.
- Kilkuminutowe opóźnienia są, ale tragedii nie ma - mówił nam jeden z pasażerów na przystanku w centrum miasta.
NIEOŚNIEŻONE CHODNIKI
Zmorą pieszych były nieodśnieżone chodniki. Przechodnie musieli brnąć w błocie pośniegowym. Tylko w kilku miejscach gospodarze złapali za łopaty i odgarniali biały puch.
- Trzeba dbać o klientów - mówił nam pan Krzysztof, który odśnieżał chodnik przed kioskiem przy ulicy Czachowskiego. - Zima mi jednak nie przeszkadza, jest styczeń, wreszcie mamy śnieg a nie błoto.
Jednak ci, którzy nie odśnieżali, mogli liczyć się z interwencją Straży Miejskiej. - Do godziny 15 mieliśmy już 12 zgłoszeń - poinformował nas Rafał Gwozdowski, rzecznik radomskiej Straży Miejskiej. - Blisko połowa dotyczyła nieodśnieżonych chodników, nałożyliśmy kilka mandatów, interwencje o zasypanych ulicach przekazaliśmy do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.
Pomimo śliskich chodników w radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego nie odnotowano na szczęście zwiększonej liczby wezwań do złamań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?