W stylu meksykańskim zaprezentują się podopieczni "Słonecznego Domu" podczas Przeglądu Twórczości Środowiskowych Domów Samopomocy w Sochaczewie.
(fot. P. Mazur)
Na co dzień podopieczni Powiatowego Środowiskowego Domu Samopomocy "Słoneczny Dom" w Lipsku rozwijają swoje pasje, uczą się codziennych czynności. Teraz szykują się do wrześniowych występów w Sochaczewie.
- Nasza kronika kryje najważniejsze wydarzenia. Zaglądam do niej z przyjemnością, aż łezka w oku się kręci - mówi Beata Laskowska, kierowniczka Powiatowego Środowiskowego Domu Samopomocy w Lipsku.
(fot. P. Mazur)
Przegląd Twórczości Środowiskowych Domów Samopomocy w Sochaczewie to nie lada wyzwanie.
- Najpierw musimy przygotować nagranie z przygotowanym programem. Potem okaże się czy zakwalifikujemy się do przeglądu. Tym razem zaprezentujemy scenki w stylu meksykańskim - mówi Beata Laskowska, kierowniczka "Słonecznego Domu". Stroje oraz tło powstają w pracowni hafciarsko- gobeliniarskiej pod czujnym okiem Małgorzaty Paczoskiej plastyczki i terapeuty.
Każdy ma coś dla siebie
W pracowniach hafciarsko- gobeliniarskiej, informatyczno-filmowej, muzyczno - teatralnej i kulinarno- gospodarczej do życia i zawodu przygotowuje się 25 podopiecznych. W "Słonecznym Domu" odnaleźli spokój, ciepło i zrozumienie.
- Dopiero tu poznałem tajniki komputera. Teraz moją pasją jest internet. Mam nawet własną stronę, na której znajdują się moje wiersze - mówi Sławomir Malinowski.
O zamiłowaniu do gotowania dowiedziały się również na praktycznych zajęciach panie Ewa i Ela. Wspólnie przyrządzają pyszne sałatki i kanapki.
Nauka i integracja
Środowiskowy Dom Samopomocy w Lipsku powstał w styczniu ubiegłego roku w pomieszczeniach parafialnych. Podopieczni, to niepełnosprawne osoby dorosłe.
- Obserwujemy jak nawiązują się nowe przyjaźnie, jak nasi podopieczni czynią postępy w codziennym funkcjonowaniu. Placówka przygotowuje te osoby do życia w społeczeństwie. Jedni spędzą tu rok, inni zostaną u nas dłużej - mówi Beata Laskowska, kierownik placówki.
Podopieczni placówki uczestniczą w imprezach okolicznościowych, są zapraszani na powiatowe uroczystości, przeglądy i konkursy. Dwa razy w roku uczestniczą w wycieczkach krajoznawczych. Ich marzeniem jest sala gimnastyczna, albo boisko sportowe. - Żeby można było pograć w piłkę i poćwiczyć - mówią.
Dobrymi duchami "Słonecznego Domu" są jak mówią sami jego mieszkańcy życzliwi ludzie: pracownicy, wychowawcy, rodziny mieszkańcy i władze Lipska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?