Na zakończenie spotkania Czułkow zaśpiewał razem z przyajciółmi i pulicznością "Podmoskiewskie wieczory"- nieoficjalny hymn spotkań projektu.
(fot. Barbara Koś)
Gość nie tylko śpiewał znane piosenki Włodzimierza Wysockiego, kultowego dziś pieśniarza a także poety i aktora, ale każdą z nich poprzedzał kilkoma wspomnieniami o przyjacielu.
- Wysocki zebrał nas kiedyś u siebie i przekazał nam prawo do śpiewania swoich utworów - mówił Czułkow. - Teraz wykonując je wypełniam jego testament.
Jako aktor Wysocki zyskał sławę swoimi kreacjami w Teatrze na Tagance oraz rolami filmowymi.
- Dla większości był jednak przede wszystkim pieśniarzem - mówił Czułkow. - Śpiewał przy akompaniamencie gitary. Choć śpiewał także z orkiestrą, pozostała jego postać z gitarą.
Głos Czułkowa przypominający niski, ochrypły baryton i ekspresja prezentowanych pieśni sprawiał niekiedy wrażenie, że oto sam Wysocki ożył, by przypomnieć innym swoje niepowtarzalne utwory.
- Żenia, zaśpiewaj "Konie" - prosili go przybyli wraz z nim przyjaciele.
- Nie. Ja " Koni" nie śpiewam - stwierdził Czułkow.
I choć nie wytłumaczył dlaczego, widać było, że do tej właśnie znanej pieśni Wysockiego ma jakiś specjalnie osobisty stosunek.
Na zakończenie spotkania, które odbyło się w ramach projektu "Rosja" prowadzonego przez Łaźnię, Czułkow zaśpiewał razem z publicznością "Podmoskiewskie wieczory"- nieoficjalny hymn spotkań projektu.
Jurij Czułkow gościł w Radomiu przejazdem. Z Radomia udał się bowiem na III Międzynarodowy Festiwal i Konkursu Pieśni i Poezji Włodzimierza Wysockiego "Tropami Wysockiego - pieśni narowiste", odbywającego się w Warszawie.
To była pierwsza w tym roku odsłona projektu "Rosja". Ten cykl spotkań przybliżających rosyjską kulturę i sztukę będzie kontynuowany.
Gość dziękował za oklaski
(fot. Barbara Koś)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?