Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starosta szydłowiecki prawomocnie skazany przez sąd w Radomiu

Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga
W piątek, 13 października przed Sądem Okręgowym w Radomiu zapadł prawomocny wyrok w sprawie starosty szydłowieckiego. Przed rokiem Sąd Rejonowy w Szydłowcu skazał go i wymierzył karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, orzekł środek karny w postaci zakazu zajmowania stanowiska starosty na okres pięciu lat. Wyrok utrzymano.

Starosta szydłowiecki prawomocnie skazany przez sąd w Radomiu

W piątek, 13 października odbyła się rozprawa apelacyjna przed Sądem Okręgowym w Radomiu w sprawie starosty szydłowieckiego. W lipcu 2022 roku sąd w Szydłowcu skazał go i wymierzył karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, orzekł środek karny w postaci zakazu zajmowania stanowiska starosty na okres pięciu lat. Zasądzono też 1356 złotych na rzecz Skarbu Państwa i 1180 złotych opłat sądowych, a także grzywnę w postaci stu stawek dziennych, każda po 100 złotych.

Podczas piątkowej rozprawy, wyrok utrzymano w mocy I instancji, co oznacza, że wyrok jest prawomocny. Starosta szydłowiecki może odwołać się do Sądu Najwyższego, jednak to nie zmienia sytuacji, ponieważ nie może zasiadać na stanowisku

- powiedział nam Arkadiusz Guza, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Radomiu.

W poniedziałek, 16 października skontaktowaliśmy się z radomską delegaturą Krajowego Biura Wyborczego. Jak udało nam się ustalić, sąd ma tydzień na przekazanie dokumentów z rozprawy (16 października nie przekazano). Dopiero wtedy Biuro Wyborcze będzie podejmować dalsze kroki w celu ewentualnego wygaszenia mandatu.

- Do Biura Rady Powiatu nie wpłynęło żadne pismo, potwierdzające podawane przez Pana informacje. Dlatego Prezydium Rady nie podejmuje żadnych czynności - informuje Roman Woźniak, przewodniczący Rady Powiatu Szydłowieckiego.

Po usłyszeniu nieprawomocnego wyroku, w rozmowie z nami, starosta twierdził, iż jest niewinny i będzie dążył do udowodnienia tego przed sądem odwoławczym.

Zobacz więcej:

Starosta szydłowiecki, zarzuty i sprawy sądowe

Sprawa sięga do 2018 roku i dotyczy nieprawidłowości przy wydawaniu decyzji dotyczących rekultywacji terenów. W 2019 roku Prokuratura Okręgowa w Radomiu skierowała do Sądu Rejonowego w Szydłowcu akt oskarżenia przeciwko Staroście Szydłowieckiemu oskarżając go o przestępstwo z artykułu 231, paragraf 2 Kodeksu Karnego". Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyła biegła wydająca opinię na zlecenie Starostwa Powiatowego w Szydłowcu odnośnie ustalenia czy nastąpiła utrata wartości użytkowej gruntów rolnych na wskazanych gruntach. W niniejszej sprawie nikomu nie przyznano statusu pokrzywdzonego.

Jak tłumaczyła nam prokuratura, sformułowanie "działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowych przez inne osoby" nie oznacza, że oskarżony takie korzyści osiągnął, a jedynie poprzez swoje zachowanie umożliwił innym osobom jej osiągnięcie poprzez wydobywanie bez koncesji z działek objętych decyzją kopalin, a następnie ich sprzedaż, bez uiszczenia stosownych opłat koncesyjnych.

Od 2021 roku do połowy 2022 roku odbyło się jedenaście rozpraw w tej sprawie. Sędzia Jarosław Żurkowski w lipcu 2022 roku orzekł, iż starosta jest winny zarzucanego czynu i na podstawie art. 231 § 2kk w związku z art. 69§ i 2kk i art. 70§ skazał go i wymierzył karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, orzekł środek karny w postaci zakazu zajmowania stanowiska starosty na okres pięciu lat. Zasądzono też 1356 złotych na rzecz Skarbu Państwa i 1180 złotych opłat sądowych, a także grzywnę w postaci stu stawek dziennych, każda po 100 złotych.

W opisie wyroku czytamy, że starosta nie dopełnił obowiązków w ten sposób, że wydał decyzję, bez ustalenia gruntów podlegających rekultywacji, czyli przed uzyskaniem opinii niezależnych rzeczoznawców w sprawie określenia stopnia ograniczenia lub utraty użytkowej gruntów, wiedząc przy tym na podstawie udzielonych mu wcześniej informacji, iż z treści opinii będzie wynikać, że grunty rolne w granicach badanych przez rzeczoznawców działek nie są zdegradowane - jako takie - nie wymagają rekultywacji oraz, że opinie sporządzone zostaną nie wcześniej niż 15 maja 2018 roku, stąd nie będzie miał możliwości zapoznania się z ich treścią przed wydaniem tejże decyzji, podczas gdy warunkiem przeprowadzenia rekultywacji jest ustalenie, że nastąpiła utrata albo ograniczenie wartości użytkowej gruntów.

Przekroczył uprawnienia w ten sposób, że nałożył decyzją obowiązek rekultywacji w kierunku rolnym na firmę nie będącą stroną w sprawie, bez przedłożenia projektu rekultywacji w kierunku rolnym i przy braku jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że podmiot ten może być adresatem praw i obowiązków wynikających z rekultywacji o charakterze rolnym, gdyż obowiązek przeprowadzenia rekultywacji ciąży na osobie powodującej utratę albo ograniczenie wartości użytkowej gruntów, natomiast rekultywacji gruntów zdewastowanych lub zdegradowanych przez nieustalone osoby w wyniku klęsk żywiołowych lub ruchów masowych ziemi na właściwym organie.

Ponadto działając na szkodę interesu publicznego poprzez umożliwienie przedsiębiorcy wydobywania z działek objętych decyzją, bez koncesji wymaganej przepisami ustawy z 9 czerwca 2011 roku, Prawo geologiczne i górnicze, kopaliny, a następnie jej sprzedaży, w okresie od 15 czerwca 2018 roku, do 12 grudnia 2018 roku za łączną kwotę nie mniejszą niż 883 439,13 złotych bez uiszczenia stosownych opłat komorniczych w łącznej kwocie nie mniejszej niż 101 935 złotych.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie