Rafał Gwozdowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu:
- Prowadzona akcja ma w dużej mierze charakter prewencyjny. Nasze działania skierowane są szczególnie w te miejsca, gdzie nie sięga miejski monitoring. Nie jesteśmy w stanie pojawić się wszędzie, dlatego apelujemy do mieszkańców, by w przypadku zakłócania porządku na klatkach schodowych i wokół bloków, informowali nas o tym, dzwoniąc pod bezpłatny numer alarmowy 986 lub na policję.
Straż Miejska rozpoczęła kolejną akcję pod nazwą "Blokers", która wymierzona jest w chuliganów i wandali, wystających szczególnie wieczorami i nocą po klatkach schodowych oraz przed blokami.
Działania te podjęte zostały na prośbę samych mieszkańców największych radomskich osiedli, którzy narzekają na brak bezpieczeństwa po zapadnięciu zmroku.
SPRAWDZAJĄ KLATKI I PIWNICE
Czteroosobowy patrol Straży Miejskiej, składający się z funkcjonariuszy ze specjalnej grupy patrolowo-interwencyjnej, codziennie w godzinach od osiemnastej do drugiej w nocy kontroluje teren blokowisk.
- Sprawdzamy przede wszystkim klatki schodowe, przejścia pomiędzy nimi i piwnice, gdzie najczęściej zbiera się młodzież i dochodzi do spożywania alkoholu oraz innych wykroczeń - informuje Rafał Gwozdowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.
W trakcie nocnych patroli strażnicy zwracają też uwagę na tereny wokół szkól, sklepów z alkoholem, barów oraz przystanków autobusowych.
WIDOCZNE PIERWSZE EFEKTY
W czwartek towarzyszyliśmy strażnikom miejskim podczas ich pracy. Tego wieczoru i nocy pojawili się między innymi na osiedlu Michałów. W pierwszej kolejności podjechali w miejsca, które cieszą się szczególnie złą sławą.
- Już z doświadczenia wiemy, gdzie najczęściej dochodzi do różnego typu wykroczeń, więc na początku udajemy się w te zagrożone miejsca - mówią funkcjonariusze.
Tego samego dnia inny patrol Straży Miejskiej w trakcie akcji "Blokers", prowadzonej również na osiedlu Ustronie, złapał piętnastolatka, który niszczył na placu zabaw elementy drewnianej zjeżdżalni. - Został on przekazany rodzicom, a sprawą zajęła się dalej policja - informuje Rafał Gwozdowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?