Święto poezją i pieśnią pisane. Edward Linde - Lubaszenko na Sobótkowych Spotkaniach w Czarnolesie (zdjęcia)

Zespół "Sobótka" nie tylko odbierał laury, ale też występował

Czarnoleskie Spotkania Sobótkowe odbywały się w Muzeum Jana Kochanowskiego już po raz XIX. Przypomniał o tym Stanisław Pająk, wójt gminy Policzna.

Ale zanim witając gości wypowiedział te słowa, o I miejsce w Czarnoleskim Marszobiegu po Zdrowie rywalizowało kilkadziesiąt osób. Start był w Policznie, meta w Czarnolesie. Zwyciężył Damian Jaskulski ze Stanisławowa, nagrodę dostał także
najstarszy uczestnik zawodów, 55-letni Marek Przygocki z Czarnolasu.

Spotkania są zawsze miejsce ogłoszenia wyników Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego "O dzban czarnoleskiego miodu". Swoje prace nadesłało 25 autorów. Jury pod przewodnictwem Andrzeja Zaniewskiego oceniło 80 wierszy, przyznając dwie równorzędne pierwsze nagrody. Otrzymali je Andrzej Ziobrowski z Nowej Huty oraz Czesław Markiewicz z Zielonej Góry. Jak smakuje czarnoleski miód, można był się przekonać jedząc smarowane nim wafle.

Ucztą dla ducha był program artystyczny "Jan Kochanowski, poeta renesansowej Europy" w wykonaniu Edwarda - Linde Lubaszenki, Marty Trybulec i grającego na lutni Ireneusza Trybulca. Tradycją jest też wręczanie Czarnoleskich Nagród imienia Jana Kochanowskiego przyznawanych przez Stowarzyszenie Miłośników Poezji Jana Kochanowskiego "Renesans".

W dziedzinie folkloru i sztuki ludowej laureatem został zespół "Łaguszowianki" z Łaguszowa oraz dwie jego członkinie: Maria Janaczek i Sabina Włodarczyk; w dziedzinie literatury - ksiądz Dariusz Patera z Przysuchy, w dziedzinie muzyki zespół ludowy "Sobótka" z Czarnolasu, a w dziedzinie teatru Zespół Obrzędowy "Gotardowie" ze Zwolenia.

Dalsza część imprezy odbywała się na placu obok Muzeum. Licznie zgromadzona publiczność bawiła się na gali zespołów folklorystycznych, podczas kabaretowych występów oraz na recitalu Krystyny Giżowskiej. Była też zabawa świętojańska i koncert zespołu Milano.