Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczery wywiad aktora i piosenkarza Pawła Domagały. Mówił o słabościach, terapii i grze w kasynie

Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga
Paweł Domagała w rozmowie z Żurnalistą.
Paweł Domagała w rozmowie z Żurnalistą. Screen YouTube
Paweł Domagała, choć urodził się we Wrocławiu, to wychowywał w Radomiu. To niezwykle popularny aktor i piosenkarz. Niespełna 40-letni artysta w ostatnich dniach udzielił bardzo szczerego wywiadu Żurnaliście. Radomianin mówił tam o swoich słabościach, terapii, grze w kasynie, ale również o swojej karierze i rodzinnym mieście.

Szczery wywiad aktora i piosenkarza Pawła Domagały. Mówił o słabościach, terapii i grze w kasynie

Paweł Domagała wychowywał się na ulicy Żeromskiego w Radomiu, gdzie ukończył klasę o profilu matematyczno-fizycznym w prestiżowym VI Liceum Ogólnokształcącym imienia Jana Kochanowskiego. We wspominanym wywiadzie dużo mówił o rodzinie i swoim mieście. - Dorastałem w Radomiu. Tam wszyscy żyliśmy razem, i biedni i bogaci. Sam doświadczyłem w dzieciństwie i bogactwa i nieco skromniejszego życia. Miałem swój pokój z dziadkiem. Nigdy nie czułem się niekochany - zaznaczył Domagała. O Radomiu 39-letni aktor i piosenkarz mówił sporo. - Uliczne zasady były dość mocno respektowane. Pójście do restauracji wtedy wydawało się wielką fanaberią, a co dopiero wyjazd na wakacje.

Artysta mówił, iż miał w swoim życiu moment, w którym zastanawiał się nad konwersją do kościoła protestanckiego. Został, mimo - jak mówił - wielu rzeczy do zmiany w kościele katolickim.

Cała rozmowa z Żurnalistą dostępna poniżej:

W rozmowie z Żurnalistą, Paweł Domagała poruszył temat słabości. Jak mówił, radomianin szybko się wzrusza, co często jest dość kłopotliwe. - Mówienie o swych słabościach jest trudne. Odkąd jestem z Zuzanną, to jest to coraz łatwiejsze. Do wielu rzeczy podchodzę z dystansem - mówił Domagała.

Kolejnym ważnym poruszonym tematem było uczęszczanie na terapię.

Nauczyłem się kontrolować emocje. Nie jestem już taki ostry dla siebie. Pomogła mi rozpalić ten "ogień" w sobie. Miałem taki kociokwik w głowie. Wiedziałem że chyba wariuje. Nie brałem narkotyków. Ale kasyna i hazard. Nie chciałem takiego życia. Miałem wtedy 26 lat, szybko się ogarnąłem. Przegrywałem kasę, nie zarabiałem wtedy dużo, a przegrywałem więcej

- wyjawił Paweł Domagała.

Kariera Pawła Domagały. Co dalej?

Paweł Domagała swoje płyty wydaje wraz z Łukaszem Borowieckim. Jak mówił, panowie zamierzają się skupić obecnie na streamingu internetowym. Piosenki będą trafiać od razu do internetu, a nie jak do tej pory, na płytę. Dodatkowo, zamierza wydawać single przez cały rok. - Będziemy zapraszać innych muzyków, w której na YouTube, pokażemy taką 24-godzinną pracę. Ruszamy na dniach, są pierwsi goście, każda piosenka będzie musiała być inspirowana miłością, taki mamy pomysł - powiedział Domagała.

Warto przypomnieć, że na Polsat Box Go, można oglądać serial Rafi, napisany przez Pawła i jego żonę Zuzannę. Jak mówił, małżeństwo zainwestowało w napisanie scenariusza sporo pieniędzy. Dodatkowo oszukał ich producent, który miał zwrócić pieniądze, a potem przestał odbierać telefon. Być może niebawem będzie dostępny drugi sezon serialu "Rafi". Sam Paweł Domagała mówi o sobie, że największe rezerwy ma właśnie w reżyserii.

Paweł Domagała prowadzi Instagram, ma obecnie tam ponad 112 tysięcy obserwujących. Jak mówił, swoje media społecznościowe ma prowadzić teraz z jeszcze większą mocą. Wolny czas - jeśli taki ma - poświęca głównie na grę na gitarze. Co ciekawe, zaczął grać również w padla, stara się też pisać stand - upy.

Zobaczcie więcej na temat Pawła Domagały:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie