Szczypiornistki Pre Zero APR -u Radom inaugurują sezon ligowy. Na początek podejmą SPR Sambor Tczew

Niedzielny mecz dla jednej i drugiej drużyny będzie zupełną nowością. Wszak Centralna Liga Kobiet to nowe rozgrywki, które Związek Piłki Ręcznej w Polsce powołał przed kilkoma miesiącami. CLK to zmagania na zapleczu zawodowej SuperLigi. Czołowe ekipy po zajęciu czołowych miejsc będą mogły aplikować do gry w elicie.

Dla podopiecznych trenera Kondraciuka ważnym sprawdzianem dyspozycji był mecz finałowy o Puchar Polski na szczeblu Mazowsza. Radomskie szczypiornistki spisały się wyśmienicie, pokonując innego pierwszoligowca - Handball Warszawa 31:25.
Ale i niedzielne przeciwniczki APR – nie próżnowały. Ekipa z Tczewa była gospodarzem przedsezonowego turnieju , w którym oprócz miejscowych wystąpiły inne pierwszoligowe zespoły: Pogoni Szczecin i Arki Gdynia. Zawodniczki Sambora okazały się mało gościnne sportowo, bo ograły Arkę 22:17, zaś Pogoń 37:25.

Nie ulega zatem wątpliwości, że dyspozycja tczewianek idzie w górę, dlatego radomianki będą musiały solidnie zapracować na korzystny wynik. Wątpliwości w tym temacie nie ma trener Kondraciuk.

- Pracowałem w Tczewie przez pięć lat. Oczywiście mamy informacje na temat możliwości tej drużyny. Skład został zmieniony, ale trzon został zachowany. Dlatego to będzie mocny przeciwnik. Będziemy musieli zwrócić szczególną uwagę na rozgrywającą Katarzynę Zduniak, środkową rozegrania Magdalenę Krajewską, czy skrzydłową Aleksandrę Puckowską. Generalnie Tczew to mocny, niewygodny przeciwnik. Grają twardo w obronie, a w ataku świetnie się organizują. Ale my nie zamieramy oddać meczu bez walki. U siebie mamy wygrywać i w niedzielę zagramy o całą pulę – skomentował dla Echa Dnia szkoleniowiec radomskiego zespołu.

Tymczasem jeśli chodzi o kadrę radomianek na to spotkanie to wciąż APR będzie musiał sobie radzić bez dwóch kontuzjowanych zawodniczek. Maja Narożna wróci do zespołu po nowym roku, zaś Julia Gajewska będzie do dyspozycji na początku października. Pozostałe szczypiornistki radomskiego zespołu są do dyspozycji sztabu szkoleniowego APR -u.

- Z Tczewem mamy stare porachunki sportowe. Spróbujemy ich zdominować, choć wiemy że nie będzie to łatwe zadanie. O taktyce nie chcę mówić, bo to nasza tajemnica na to spotkanie. Generalnie mecze w domu mają nam dawać punkty. To w naszej hali mamy dominować, prowadzić grę i wygrywać. Oczywiście to tylko teoria, bo w sporcie niczego nie można do końca przewidzieć. Z kolei wyjazdy i ewentualne zwycięstwa w halach przeciwniczek będą dodatkowym atutem – dodał trener Kondraciuk.

Przypomnijmy, że inauguracyjny mecz w Centralnej Lidze Kobiet radomianki rozegrają przed własną publicznością. Spotkanie odbędzie się w niedzielę 24 września. Areną zmagań hala sportowa Uniwersytetu Radomskiego przy ulicy Chrobrego 29 C. Początek rywalizacji o godz. 15.

[b]W innych meczach 1. kolejki:

• MTS Żory – MKS Vitamineo Jelenia Góra,
• Enea Piłka Ręczna Poznań – KPR Ruch Chorzów,
• SPR Pogoń Szczecin – SPR Arka Gdynia,
• AZS AWF Handball Warszawa – UKS Dziewiątka Legnica,
• SPR Sośnica Gliwice – Suzuki Korona Handball Kielce.