Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlachetna Paczka w powiecie szydłowieckim. Obdarowano ponad 30 rodzin z kilku gmin

Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga
Druhowie ze straży w Orońsku pomogli wolontariuszom w rozwożeniu paczek do darczyńców.
Druhowie ze straży w Orońsku pomogli wolontariuszom w rozwożeniu paczek do darczyńców. OSP Orońsko
Szlachetna Paczka w powiecie szydłowieckim obdarowała ponad 30 rodzin. Jak zwykle były łzy wzruszenia, niezwykłe szczęście, podziękowania, ale również nie zabrakło nerwów, ponieważ tegoroczna edycja odbywała się w niezwykłych okolicznościach.

Szlachetna Paczka w powiecie szydłowieckim

Finał Szlachetnej Paczki w tym roku odbywał się w dniach 10-11 grudnia. Wolontariusze podkreślają, że był to niezwykły finał. Wszystko ze względu na inflację, szalejącą drożyznę i sytuację gospodarczą. Dodatkowo wszystko utrudnił... śnieg. Niż Brygida przyniósł do Polski, również do powiatu szydłowieckiego, duże opady śniegu. Warto nadmienić, że większość darczyńców było spoza powiatu szydłowieckiego, głównie z Warszawy. Mimo dobrego dojazdu dzięki trasie S7, darczyńcy i tak byli kilka godzin później niż zakładali. W tym roku wyłączono z "głównych potrzeb" węgiel, który często był na pierwszym miejscu u różnych osób. Wszystko ze względu na dodatek węglowy, który otrzymują mieszkańcy powiatu i regionu radomskiego.

Tegoroczny finał był wyjątkowy również z innego powodu. To wojna na Ukrainie, przez którą do Polski przedostały się setki tysięcy uchodźców. Wielu z nich wciąż mieszka na naszym terenie. Dlatego wolontariusze ze Szlachetnej Paczki postanowili pomóc również osobom uciekającym przed wojną, szukającym spokojnego życia. Uchodźcy mają nieco inne mniejsze potrzeby niż dotychczas obdarowywane osoby.

Finał w Szydłowcu

W powiecie szydłowieckim w tym roku działały dwa sztaby. Największy w Szydłowcu. Jego liderem po raz pierwszy był Marek Staniek, który od kilku lat działał jako wolontariusz, obecnie zastąpił Ryszarda Dudka, który i tak pomagał potrzebującym rodzinom w tegorocznej akcji. Szydłowiecki sztab dziewiąty rok z rzędu pomagał ludziom w "niezawinionej biedzie".

W tym roku odwiedzono 46 rodzin, ale ostatecznie zakwalifikowano czternaście rodzin. Wśród nich była jedna rodzina ukraińska, która ostatecznie trafiła do sąsiedniego rejonu. Rejon Szydłowiec obejmował gminę Szydłowiec, Mirów, Chlewiska, Orońsko i część gminy Jastrząb. Działało jedenastu wolontariuszy. - Nastawiliśmy się na ekstremalnie biedne rodziny. Był problem z darczyńacami, ale 80 procent pochodziło spoza powiatu, głównie z Warszawy. Przekazywaliśmy głównie żywność, chemię, ale również sprzęty AGD typu lodówka, czy kuchenka - opowiada nam Marek Staniek. - W tym roku mieliśmy trochę stresu, bo ostatnia rodzina darczyńcę znalazła dopiero w piątek, przed samym finałem, co wcześniej się nie zdarzało - kontynuuje.

Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Orońsku i Chlewiskach pomagały rozwozić paczki. Magazyn zlokalizowano na terenie Publicznej Szkoły Podstawowej numer 1 imienia Jana III Sobieskiego przy ulicy Folwarcznej w Szydłowcu. Żywność przekazał Lewiatan i Delikatesy Centrum, a także pizzeria Pulcienella. - Dziękuję wszystkim sponsorom, ale również wolontariuszom, którzy stanęli na wysokości zadania - kończy Staniek.

W Jastrzębiu też pomagali

Po raz kolejny do akcji włączył się sztab z Jastrzębia, który jeszcze dwa lata wcześniej działał pod szyldem "Wierzbica i okolice". Liderem była ponownie Anna Herka, a magazyn był w świetlicy OSP Wola Lipieniecka. Rok wcześniej w świetlicy środowiskowej w Jastrzębiu, ale obecnie było to niemożliwe ze względu na remont we wspomnianym budynku. - Odwiedziliśmy 22 rodziny, pomogliśmy 18. Pracowało u nas dziesięciu wolontariuszy w różnym wieku - mówi nam Herka.

Pomoc otrzymały cztery ukraińskie rodziny - trzy z gminy Wierzbica, jedna z gminy Jastrząb. Przekazano im żywność, środki czystości, upominki dla dzieci. Darczyńcy oferowali też odzież, czy elektronikę. Do akcji włączyła się również szkoła podstawowa w Jastrzębiu oraz żłobek w Gąsawach Plebańskich. Żywność zbierano w Delikatesach Centrum w Jastrzębiu. - Dziękuję wszystkim sponsorom, ale również wolontariuszom, którzy działali już od października - kończy Anna Herka.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie