NAJLEPSZA PRZYCHODNIA I APTEKA
Jako najlepszą przychodnię w powiecie kozienickim nagrodziliście Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej "FAMILIA" Teresa Gugała w Kozienicach.
Najlepszą apteką została Apteka Cefarm - Kielce przy osiedlu Pokoju 6 w Kozienicach.
- To największe wyróżnienie w ciągu dwudziestu pięciu lat mojej kariery zawodowej - mówił wyraźnie wzruszony Włodzimierz Bąkała na gali Lekarz Roku 2011.
Doktor przyznaje, że nie śledził na bieżąco wyników naszego plebiscytu. - Dzień przed galą dowiedziałem się, że do przychodni, w której pracuję przyszło zaproszenie na rozstrzygnięcie konkursu - opowiada Włodzimierz Bąkała. - Pomyślałem, że pojadę, że to będzie miłe wydarzenie, ale zupełnie nie spodziewałem się tego, że zostanę wyróżniony - mówi.
Jak dodaje, kiedy wyczytano jego nazwisko był zupełnie zaskoczony. - Dosłownie odebrało mi mowę - uśmiecha się.
NAJWIĘKSZE WYRÓŻNIENIE
- Po dwudziestu pięciu latach pracy jest to największe uhonorowanie tego, co robiłem - mówił po otrzymaniu nagrody. Nie stanowiska, ale głosy tych ludzi pokazały, że doceniają oni to, jak prowadziłem oddział, jak dbałem o nich, jakim jestem lekarzem i człowiekiem.
ZWOLNIONY ZE SZPITALA
Nagroda jest dla doktora tym bardziej cenna, że w sierpniu ubiegłego roku został ze szpitala zwolniony. Od 2005 roku do sierpnia 2011 pełnił funkcję ordynatora oddziału wewnętrznego i kardiologii w kozienickim szpitalu.
W ubiegłym roku został ogłoszony konkurs na to stanowisko. Oprócz dotychczasowego ordynatora startował jeszcze jeden kandydat. Ośmioosobowa komisja konkursowa zdecydowała, że konkurs wygrał Włodzimierz Bąkała. Z niewiadomych przyczyn dyrektor szpitala w Kozienicach nie przedłużył umowy z Lekarzem Roku a ordynatorem została inna osoba.
Choć murem za ordynatorem stanęli inni lekarze, to dyrektor swojej decyzji nie zmienił. - To naprawdę doskonały lekarz i wspaniały człowiek - mówili inni lekarze z oddziału.
CHCE WRÓCIĆ DO PRACY
Bąkała odwołał się od decyzji dyrektora do sądu pracy. Ogłoszony wyrok jest dla doktora korzystny. W grudniu sąd pierwszej instancji nakazał przywrócenie go do pracy. Szpital jednak odwołał się od decyzji. Rozprawa apelacyjna odbędzie się jeszcze w marcu.
- Dlatego to wyróżnienie jest dla mnie tym bardziej cenne. Cieszę się, że pacjenci docenili moją pracę i motywuje mnie to jeszcze bardziej do walki o to, żeby do pracy w kozienickim szpitalu wrócić - tłumaczy doktor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?