Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szydłowiec. Miasto chce rozwiązać problem parkowania w Rynku Wielkim. Pojawi się więcej zieleni

Piotr Stańczak
Piotr Stańczak
Odnowiony Rynek Wielki stał się jednym wielkim parkingiem. Władze Szydłowca chcą to zmienić.
Odnowiony Rynek Wielki stał się jednym wielkim parkingiem. Władze Szydłowca chcą to zmienić. Piotr Stańczak
Urząd Miejski w Szydłowcu chce ograniczyć czas parkowania samochodów w Rynku Wielkim i zapewnić w tym miejscu więcej zieleni. Czy uda się pogodzić tę zmianę np. z interesem miejscowych przedsiębiorców?

Centralny punkt w Szydłowcu został odnowiony w ramach programu rewitalizacji. Nie brak jednak głosów, że rynek tak naprawdę nie spełnia swojej roli wizytówki miasta, lecz stał się jednym wielkim parkingiem, w dodatku brakuje w nim zieleni, roślinności. Z drugiej zaś strony tu mieści się ratusz, sklepy, punkty usługowe, nieopodal kościół Świętego Zygmunta i z wiadomych względów ruch pojazdów jest większy niż w innych częściach miasta. Władze próbują rozwiązać ten problem, choć nie przebiega to całkowicie bezkolizyjnie.

Postój maksymalnie do 45 minut

- Zmiana rzeczywiście niezbyt podoba się miejscowym przedsiębiorcom. Doszliśmy do pewnego konsensusu. Mówi on o ograniczeniu czasu postoju pojazdu do 30 lub 45 minut. Przedsiębiorcy skłaniają się ku temu dłuższemu okresowi. Są również propozycje, żeby w północnej i południowej części rynku ustawić wazony z kwiatami lub inną roślinnością, dokładnie w miejscach, gdzie teraz stoją samochody – tłumaczył burmistrz Szydłowca Artur Ludew podczas środowej konferencji prasowej w ratuszu. Uznał on to rozwiązanie za ciekawe, które pomoże ubarwić zielenią centralne miejsce miasta. Na razie bowiem w oczy najbardziej rzuca się tu kostka, z której wykonano podłoże rynku. Zmiana organizacji ruchu jest już zatwierdzona, ratusz czeka obecnie na znaki informacyjne, które zostaną zamontowane w rynku. Zakup i montaż oznakowania wiąże się z kosztem kilku tysięcy złotych.

Trudno o złoty środek

Kto miałby w niedalekiej już przyszłości czuwać nad tym, czy parkujący będą przestrzegać wyznaczonego czasu postoju? Burmistrz wyjaśnia, że takie zadanie może powierzyć pracownikowi urzędu. W sytuacji, gdy kierowcy łamaliby przepisy i nie stosowali się do ograniczeń, sprawą zajęłaby się już policja. Ratusz przez pięć lat nie może natomiast wprowadzić w rynku strefy płatnego parkowania, ponieważ nie pozwala na to umowa o realizacji projektu kluczowego, w ramach którego odnowiono rynek. Po upływie tego okresu będzie to już możliwe, najwcześniej jednak dopiero w 2021 roku (projekt kluczowy ostatecznie rozliczono w 2016).

Sam burmistrz przyznał na konferencji, że czas pokaże, jak zmiana wpłynie na ruch w tym rejonie. – Trudno dziś znaleźć złoty środek, który satysfakcjonowałby wszystkich zainteresowanych – przyznał Artur Ludew.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie