Mężczyzna pracował przy budowie trasy ekspresowej S-7 w Szydłowcu. Ostatni raz widziano go w poniedziałek 24 kwietnia, gdy spod hotelu Iguś kierował się do motelu w Dobrucie. Przez pięć dni nie dawał znaku życia. Rodzina przez pierwsze dwa dni poszukiwała go na własną rękę, potem dochodzenie wszczęła policja.
Jak poinformował nas oficer dyżurny szydłowieckich policjantów, mężczyzna odnalazł się zdrowy w sobotę 29 kwietnia około godziny dziewiętnastej w Zdziechowie w gminie Szydłowiec. Zauważyli go tam okoliczni mieszkańcy i powiadomili stróżów prawa. Nie znamy więcej szczegółów tego, co działo się z nim przez pięć dni.
Zobacz też: Policjanci z Radomia rozbili hurtownię podróbek. Znaleźli towar warty 6 milionów złotych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?