Jak dowiedzieliśmy się od rodziny mężczyzny, ostatni raz koledzy z pracy widzieli go tego dnia około godziny 17-18 w rejonie hotelu Iguś. Kierował się pieszo do motelu w Dobrucie koło Orońska, gdzie znajdują się kwatery pracownicze. Był w ubraniu roboczym. Od tamtej pory ślad po nim zaginął…
Grzegorz pochodzi z Lechowa w gminie Bieliny (województwo świętokrzyskie). Jego najbliżsi nie mieli z nim kontaktu od czterech dni, podobnie koledzy z pracy. Jak poinformował nas ojciec mężczyzny, rodzina – zarówno ta z Kielecczyzny jak i mieszkająca w Szydłowcu – przeszukali rejon budowy, okolice motelu, korzystali nawet z pomocy wróżbity, ale nie trafili na żaden ślad. Jak powiadomiła nas sierżant Marlena Skórkiewicz, rzecznik prasowy szydłowieckich policjantów, miejscowi stróże prawa otrzymali zgłoszenie o zaginięciu Grzegorza Starosty w środę 26 kwietnia. Dochodzenie wciąż trwa.
Osoby, które mogłyby pomóc w odnalezieniu 29-latka, mogą kontaktować się z policją pod numerem telefonu 997 lub z rodziną pod 506-133-267 bądź 506-133-261.
Zobacz też: Policjanci z Radomia rozbili hurtownię podróbek. Znaleźli towar warty 6 milionów złotych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?