Legia zagłębie

Jedziemy na mecz z drużyną, która potrafi grać w piłkę i ma dużo atutów - zapewnia przed niedzielnym meczem meczem 22. kolejki PKO Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin trener Legii Warszawa Czesław Michniewicz.

Legia Warszawa pokonała Zagłębie Lubin 2:1 w meczu 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Tomas Pekhart, honorowe trafienie dla Miedziowych zaliczył z rzutu karnego Filip Starzyński.

Legia Warszawa odniosła pierwsze zwycięstwo na własnym stadionie w PKO Ekstraklasie w tym sezonie. Drużyna Czesława Michniewicza wygrała 2:1 po golach Tomasa Pekharta, który został bohaterem spotkania. Jak spisali się jego koledzy? Zobacz ich oceny, oglądając galerię.

PKO BP Ekstraklasa. Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 2:1. Drużyna Aleksandara Vukovicia przegrała ostatni mecz w roku, ale zimę spędzi na pozycji lidera tabeli.

Legia Warszawa prowadziła na wyjeździe z Zagłębiem Lubin, ale w drugiej połowie dała sobie odebrać trzy punkty. Dziwnych zmian dokonał Aleksandar Vuković, który zdjął z boiska dobrze grających Niezgodę i Kante. Mimo porażki Wojskowi spędzą przerwę zimową na pozycji lidera ekstraklasy.

Nie jedziemy do Lubina po to, żeby "rozjechać" Zagłębie. Takie deklaracje z mojej strony nigdy nie padną. Choć wygraliśmy ostatnio kilka spotkań, liczę na pokorę moich zawodników. Zmierzymy się z rywalem, który jest lepszy niż wskazuje na to jego pozycja w tabeli - zapowiada przed piątkowym meczem z Zagłębiem Lubin trener Legii Aleksandar Vuković.

Legia Warszawa w czwartej kolejce PKO Ekstraklasy wygrała z Zagłębiem Lubin 1:0. Wojskowych na stadionie przy Łazienkowskiej wspierało około 16 tys. kibiców.

Przez większość meczu z Zagłębiem dominowaliśmy rywali. Zapominamy jednak o tym spotkaniu i skupiamy się tylko na czwartkowym starciu z Glasgow Rangers. Patrzymy przede wszystkim na swoją grę, nie na rywali - przekonywał po niedzielnym spotkaniu z Zagłębiem Lubin (1:0) obrońca Legii Warszawa Paweł Stolarski.

- To bardzo ważne trzy punkty. Wiedzieliśmy, że musimy zrobić wszystko, aby wygrać. Zawsze jesteśmy stawiani w meczach z Zagłębiem na własnym stadionie w roli faworyta, a z ostatnich siedmiu meczów wygraliśmy tylko raz. To pokazuje, że nie jest to łatwy rywal - podkreślał po meczu z Zagłębiem Lubin trener Aleksandar Vuković.

Zwycięskiego składu podobno się nie zmienia. Aleksandar Vuković wyszedł z tego samego założenia i na mecz z Zagłębiem Lubin wystawił identyczną jedenastkę jak w środę przeciwko Atromitosowi. Legioniści znów wygrali, tym razem 1:0. W czwartek czeka ich arcyważne spotkanie z Glasgow Rangers. Stawką będzie awans do fazy grupowej Ligi Europy.

- Nie myślę o tym, ile bramek straciliśmy, a ile zdobyliśmy. W niedzielę czeka nas mecz, który jest zupełnie nową historią. Musimy przygotować się do niego solidnie. Skupiamy się na konkretnym przeciwniku i chcemy zagrać najlepiej jak potrafimy - zapowiada przed niedzielnym meczem z Zagłębiem Lubin trener Legii Warszawa Aleksandar Vuković.

Legia Warszawa awansowała do kolejnej rundy eliminacji Ligi Europy i jest o krok od fazy grupowej. W niedzielę zagra z Zagłębiem Lubin, któremu przy Łazienkowskiej gra się znakomicie.

Obiecuję, że niezależnie jak długo będę trenerem, zrobię coś dla tego klubu. Obalę kilka mitów i oczyszczę szatnię. To potrzebne temu klubowi, ale przede wszystkim trenerowi, czy to mnie, czy kolejnemu. Nie będzie zwalania winy na jednego czy dwóch. Odejdzie większa grupa, a zostaną tylko prawdziwi legioniści - grzmiał po niedzielnym meczu z Zagłębiem Lubin (2:2) trener Legii Warszawa Aleksandar Vuković.

Kibice Legii liczyli na cud w Gliwicach, zawiedli - po raz kolejny - jednak piłkarze ich drużyny. Po kolejnym bezbarwnym meczu Wojskowi zremisowali przy Łazienkowskiej z Zagłębiem Lubin 2:2. Piast z kolei pokonał u siebie Lecha 1:0 i to gliwiczanie będą świętować mistrzostwo Polski. LOTTO EKSTRAKLASA LEGIA ZAGŁĘBIE PIAST LECH MULTILIGA WYNIKI TABELA MISTRZ POLSKI 37 KOLEJKA

Legia przegrała 0:1 w Białymstoku i chyba tylko najwięksi optymiści wciąż wierzą w to, że stołeczna drużyna obroni tytuł mistrza Polski. Zwłaszcza, że Wojskowi z Jagiellonią znów zagrali słabo.

Zabrakło nam szczęścia, straciliśmy pechową bramkę. W pierwszej połowie Jagiellonia nie miała nad nami przewagi. Teoretycznie wciąż mamy szanse na mistrzostwo Polski. Lech jest wystarczająco silny, aby co najmniej zremisować z Piastem - podkreślał po środowym meczu z Jagiellonią Białystok (0:1) trener Legii Warszawa Aleksandar Vuković.

Asysty Ekstraklasa. Czternastu piłkarzy zaliczyło po asyście w 29. kolejce. W tym gronie znalazł się Filip Starzyński. Pomocnik Zagłębia Lubin przesunął się w klasyfikacji generalnej, ale raczej nie zostanie najlepszym asystentem sezonu.

Maj w polskiej lidze stoi pod znakiem końca sezonu i transferowych ruchów wszystkich klubów. Niektóre drużyny przygotowują się do europejskich pucharów, inne wzmacniają się, aby uniknąć kolejnego roku gry o utrzymanie. Jeszcze inni muszą przewietrzyć kadrę, aby zrównać się z rywalami. Jedno jest pewne, do Ekstraklasy może przyjść sporo ciekawych zawodników. Zobaczcie plotki transferowe z pierwszych dni maja!

Stal Mielec po remisie z Legią Warszawa jest o włos od utrzymania w PKO Ekstraklasie, a Podbeskidzie Bielsko-Biała, które zremisowało z Wisłą Płock - od spadku. Przesądzony wydaje się los trenera Wisły Kraków Petera Hyballi.

Transfery w PKO Ekstraklasie. Pierwszy transfery, pierwsze sprzedaże, przedłużone umowy i decyzje o nieprzedłużeniu wygasających. Poznajcie listę wykonanych ruchów przez poszczególne kluby, przed sezonem 2021/22, który rozpocznie się 23 lipca.

W tym roku po raz drugi z rzędu zabraknie piłkarskiej majówki na PGE Narodowym. Z powodu pandemii koronawirusa poprzedni finał rozegrano w lipcu w Lublinie. Tym razem stadion będzie ten sam, ale data tradycyjna, czyli 2 maja. O trofeum zagrają Raków Częstochowa i Arka Gdynia. Przypominamy najsłynniejsze finały Pucharu Tysiąca Drużyn. Pamiętne z różnych powodów - nie tylko wielkich widowisk, ale też sensacyjnych wyników, awantur z udziałem kibiców czy korupcyjnych skandali. [i]Uruchom i przeglądaj galerię klikając "NASTĘPNE >", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu[/i]

Spodziewaliśmy się takiego spotkania. Mieliśmy swoje momenty, niestety nie udało się wykorzystać sytuacji bramkowych. Nie o takim wyniku marzyliśmy. Wisłę remis zadowala, nasi rywale zdobyli cenny punkt w kontekście walki o utrzymanie - podkreślał po sobotnim meczu Legii Warszawa z Wisłą Kraków (0:0) trener Wojskowych Czesław Michniewicz.