Teatr Scene z Radomia zaprasza na swój jubileusz

Teatr, jak wspominają jego twórcy, powstał z lekcji retoryki prowadzonych w Liceum przez Wojciecha Ługowskiego, aktora radomskiego Teatru Powszechnego.

A pierwszym krokiem do powstania teatru szkolnego było przygotowanie programu artystycznego "Pejzaż Golgoty", który związany był z prezentacją obrazów krakowskiej malarki Janiny Blicharskiej-Linar.

W 2004 roku powstał spektakl na podstawie tekstów Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, zatytułowany"Teatrzyk Zielona Gęś ma zaszczyt przedstawić Polaków portret własny".

Potem były przedstawienia na podstawie utworów klasyki literatury jak Sławomir Mrożek, Konstanty Ildefons Gałczyński, Ireneusz Iredyński, Jan Brzechwa i Witold Gombrowicz.

Teatr wystawiał też własne przedstawienia, których autorem jest Sebastian Równy, nauczyciel Liceum.

Od początku istnienia naszego Teatru SCENE odpowiadają za niego Wojciech Ługowski - reżyser, Agnieszka Kobierska - muzyka i Wojciech Sałek - scenografia i kostiumy.

W ciągu tych 10 lat działalności szkolnego teatru, w 20 spektaklach wystąpiła prawie setka uczniów Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego.

Jeden z nich w tym roku kończy Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie.

Teatr co roku jeździmy na festiwale i przeglądy teatralne i skąd przywozi cenne nagrody,

Skromny jubileusz pod tytułem "10 lat Teatru Scene na scenie" teatr uczci nowym spektaklem "Bal jakiego i Ionesco by nie wymyślił", którego premiera odbędzie się w sobotę, 10 maja o godzinie 19 w sali teatralnej Oratorium Ojców Filipinów

Jak zapowiada reżyser Wojciech Ługowski, będzie to rzecz o kondycji współczesnej kultury oparta na tekstach Eugene Ionseco a także Tadeusza Różewicza, Wisławy Szymborskiej, Mirona Białoszewskiego
i Stanisława Barańczaka.

Wstęp wolny.

Po spektaklu teatr zaprasza na tort urodzinowy.