To oni dbają o nasz spokój w święta (zdjęcia)

Ci policjanci pełnili dyżur w niedzielę wielkanocną. - Już przyzwyczailiśmy się do świątecznych dyżurów - mówią od lewej: Michał Janikowski, Grzegorz Kalbarczyk oraz Tomasz Pawlak.
(fot. Ł. Wójcik)

Strażacy, policjanci, strażnicy miejscy, lekarze, pielęgniarki, kierowcy autobusów komunikacji miejskiej, motorniczy pociągów, dziennikarze, aptekarze i wielu innych, którzy pełnią świąteczne dyżury w pracy.

ŚWIĄTECZNIE W STRAŻY

Pracuję w straży już 15 lat, wiec się przyzwyczaiłem do dyżurów świątecznych - mówi kapitan Marek Piątek z komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu, który pełnił dyżur w niedzielę wielkanocną.

Kapitan pracował także w Wielkanoc rok wcześniej, także w niedzielę.
- Jest nas tylko trzech do tej pracy, więc musimy się wymieniać i każdemu przypadają jakieś święta - mówi Marcin Bajon, który pełni służbę razem z kapitanem.

Jak mówią strażacy, świąteczne dyżury są spokojniejsze niż te w dni powszednie.
- Mamy nawet czas na kawałek ciasta - mówi kapitan wskazując stół, na którym leżą makowce i serniki. - Nasze żony o nas dbają.

- Najgorzej jest w poniedziałki, bo zaczynają się powroty ludzi ze świąt - tłumaczą. - Ale my już o 8 rano schodzimy i idziemy odpocząć i spędzić czas z rodzinami.

- To już moja druga Wielkanoc w pracy - mówi Karol Szwalbe, zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Radomiu. - Siła wyższa, ale nie narzekam.
(fot. Ł. Wójcik)

POLICJANCI MAJĄ DUŻO PRACY

Dyżurni Komendy Miejskiej Policji w Radomiu mają bardziej pracowity dyżur.
- Co chwilę mamy jakieś zgłoszenia - tłumaczy Grzegorz Kalbarczyk, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. - Awantury rodzinne, nietrzeźwi leżący po ulicach.

Poza tym jak mówi dyżurny, okres świąteczny to dobry okres dla elementu przestępczego.
- Ludzie wyjeżdżają i zdarza się więcej włamań - mówi. - Zacznie się pewnie po południu a jutro to powroty od rodzin i pewnie jak zwykle będzie wielu nietrzeźwych . Niestety w tej kwestii Polacy się nie zmieniają, typowe polskie święta.

Mimo, że pracy jest sporo, Grzegorz Kalbarczyk tęskni za świętami w domu.
- Rodzina już się przyzwyczaiła, ale najbardziej tęsknię za 3 letnią córeczką, ona jeszcze nie bardzo rozumie dlaczego taty nie ma w ten dzień w domu - mówi. - Ale cóż zrobić, jest pięciu dyżurnych tak więc każdy ma pracujące jakieś święta. Już się przyzwyczailiśmy, taka praca.

W Wielkanoc w komendzie pracuje również Karol Szwalbe, zastępca Komendanta Miejskiego Policji.

- Siła wyższa - tłumaczy komendant. - Wymieniamy się z kolegą po połowie świętami, teraz pracuję ja, nie przeszkadza mi to.

Komendant jest zapalonym myśliwym.
- Teraz niech koledzy odpoczną a ja wezmę wolne w inne dni i - tłumaczy komendant. - I udam się na polowanie, wtedy najbardziej odpoczywam.