Trwają prace dotyczące budowy Obwodnicy Aglomeracji Warszawskiej. Dzięki temu nie będziemy musieli wjeżdżać do stolicy

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaprezentowała wyniki dotychczasowych analiz dotyczących trasy, która w przyszłości poprowadzi wielkim łukiem tranzyt wokół Warszawy. Będzie jednocześnie dodatkowym połączeniem na potrzeby Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Zakończyły się właśnie konsultacje z samorządami gmin, które w przyszłości mogą sąsiadować z planowanymi trasami wokół stolicy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych przedstawiła potencjalne korytarze, którymi w przyszłości mogłaby być poprowadzona droga. Na razie brane są pod uwagę 5-kilometrowe korytarze, w ramach których poszukiwane będą konkretne warianty przebiegu trasy.

Wiadomo też, że po północnej stronie Warszawy nowa trasa będzie drogą szybkiego ruchu, a po południowej „grójeckiej” autostradą. „Ring” warszawski od południowej strony będzie się łączył z autostradą A2 zarówno od zachodniej jak i wschodniej strony stolicy. Dla miejscowości w północnej części regionu radomskiego będzie to więc najszybszy i najłatwiejszy dojazd do wschodniej granicy Polski, a z drugiej strony całej europejskiej sieci autostradowej. Przesądzone jest także, że zarówno droga szybkiego ruchu na północ od Warszawy, jak i południowa autostrada będą miały dwie jezdnie po trzy pasy ruchu.

Uznano, że najkorzystniejszy przebieg trasy miałby 98 kilometrów. Na południowym odcinku biegłby przez nowy most na Wiśle w okolicy Góry Kalwarii, a potem na północ od Grójca. Południowa część biegłaby więc przez tereny powiatów grójeckiego, grodziskiego, mińskiego, piaseczyńskiego, otwockiego i żyrardowskiego. Na jego przebiegu byłoby około 10 węzłów, całkowity koszt inwestycji wyniósłby 7,5 miliarda złotych. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad szacuje, że pierwsze odcinku mogłyby być gotowe najwcześniej w 2027 roku.