Broń Radom - Legionovia Legionowo 0:0.
Broń: Młodziński - Trojanowski, W. Kupiec, Jarząbek, Lewandowski, Grymuła, Banaszkiewicz (72 P. Kocon), Cichawa, Cieślik (77 Wajszczuk), Chudziński (72 M. Kocon), Drachal.
Legionovia: Błesznowski - Frączek, Gumowski, Jaczewski (69 Boratyński), Poterała, Reks, Starczewski, Kołakowski (80 Urban), Ziąbski, Wawrzyniak, Tkacz (86 Nowocin).
Piłkarze Broni po niedzielnym zwycięstwie w Bukowcu Opoczyńskim zagrali z wielką wiarą w zwycięstwo. Tym bardziej, że ekipie z Legionowa nie wiodło się ostatnio najlepiej.
Gospodarze zagrali bardzo dobrze. W pierwszym kwadransie gry sam Andrzej Drachal znalazł się dwukrotnie w dobrych sytuacjach, ale brakowało precyzyjnych strzałów.
Również po przerwie przeważał zespół trenera Artura Kupca. Bliski szczęścia był wspomniany Drachal, a w 60 min głową tuż nad poprzeczką strzelał Daniel Grymuła.
Gol powinien wpaść do siatki gości. Najlepszą okazję już w 93 minucie miał Andrzej Drachal, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości i zamiast strzelać, to źle podał do Michała Kocona.
Trzeba też przyznać, że fatalnie spisywał się arbiter tego spotkania, który nie zauważył dwóch zagrań obrońców gości ręką we własnym polu karnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
