Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Radomiu pamiętają o bohaterze

/Sok/
W poniedziałek reprezentacja klas mundurowych Szkół ZDZ złożyła na patronackim grobie wiązankę kwiatów. Uczniowie w wojskowych strojach wystawili honorową wartę.
W poniedziałek reprezentacja klas mundurowych Szkół ZDZ złożyła na patronackim grobie wiązankę kwiatów. Uczniowie w wojskowych strojach wystawili honorową wartę. archiwum
Uczniowie z klas wojskowych Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Radomiu zaciągnęli wartę honorową przy grobie Bolesława Rasiaka, żołnierza pochowanego na radomskim cmentarzu. Wcześniej uczniowie posprzątali kwatery żołnierskie.

Na cmentarzu rzymskokatolickim w Radomiu znajduje się wiele grobów już nieco zapomnianych bohaterów. Jedynym źródłem informacji o nich są skąpe, czasem już ledwo widoczne słowa na inskrypcjach, zaświadczające o pięknych kartach, jakie zapisali w swoich życiorysach. To, że te szczególne miejsca pamięci wciąż trwają, zawdzięczać należy ich społecznym opiekunom, również bardzo często anonimowym. Polską tradycją jest bowiem, aby przynajmniej raz w roku, na 1 listopada, były posprzątane i udekorowane nie tylko rodzinne groby, ale także te opuszczone, pozbawione opieki ze strony rodzin.

W poniedziałek reprezentacja klas mundurowych Szkół ZDZ złożyła na patronackim grobie wiązankę kwiatów. Uczniowie w wojskowych strojach wystawili honorową wartę.

Natomiast w dniach 1, 2 i 3 listopada uczniowie będą kwestowali na rzecz ratowania zabytków cmentarza.

Zdaniem Barbary Pikiewicz, wiceprzewodniczącej Społecznego Komitetu Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego w Radomiu, idea patronatów ma w przypadku opieki nad grobami głęboki sens.

- Z każdym rokiem podtrzymywanie tradycji i dbanie o mogiły bohaterów zyskuje w Radomiu na popularności. Ważne, też, że wśród ludzi dobrej woli nie brakuje młodzieży - dodała Barbara Pikiewicz.

NIE GINIE PAMIĘĆ

Bolesław Rosiak zginął w 33 roku życia pod Klewaniem 29 czerwca 1920 roku - czytamy na tabliczce przytwierdzonej do metalowego krzyża na jednej z tak zwanych ziemnych mogił. Nad grobem tym od 2010 roku sprawują opiekę uczniowie Szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Radomiu. Z informacji, jakie przekazała nam nauczycielka Małgorzata Czachor wynika, że staraniem tej placówki nagrobek w niczym nie przypomina anonimowego, ani opuszczonego. Jest regularnie odwiedzany i porządkowany przez młodzież.

- Staramy się również jak najwięcej wiedzieć o naszym bohaterze. Dlatego penetrujemy archiwa, co dla uczniów stanowi żywą lekcję historii. Z publikacji w lokalnej prasie dowiedzieliśmy się na przykład, że Bolesław Rosiak był urzędnikiem wojskowym Dowództwa Okręgu Etapowego w Równym. Zmarł na skutek wypadku w Równem na Wołyniu - mówi Małgorzata Czachor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie