Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udane ferie w Lipskim Centrum Kultury

/wit/
O tym, że nie tak łatwo oddzielić białko od żółtka, albo odmierzyć półtorej szklanki cukru dzieląc na dwa, dowiedzieli się uczestnicy kulinarnych warsztatów.
O tym, że nie tak łatwo oddzielić białko od żółtka, albo odmierzyć półtorej szklanki cukru dzieląc na dwa, dowiedzieli się uczestnicy kulinarnych warsztatów. Fot. Lipskie Centrum Kultury
Spotkania z bajką, tworzenie biżuterii, jazda na łyżwach i zajęcia kulinarne. To tylko niektóre z feryjnych zajęć jakie Lipskie Centrum Kultury przygotowało dla najmłodszych. Dwutygodniowe zajęcia spotkały się z dużym zainteresowanie, do placówki przy ulicy Rynek zaglądały tłumy dzieci.

Dla dzieci i rodziców

Dla dzieci i rodziców

Lipskie Centrum Kultury zaprosiło dzieci i ich rodziców na widowisko "Och, Tośka" w wykonaniu Teatru Pozytywna z Krakowa. To opowieść o psotnej dziewczynce - Antoninie, która po ukończeniu przedszkola nie mogła pogodzić się z szkolnymi obowiązkami. W końcu męczona Antonina zasnęła nad zeszytami, bo nie mogła sobie poradzić z trudnym zadaniem domowym. Jej pluszowy miś Kacper oraz całkiem udomowiona kotka Fela tylko czekali na taką okazje. Postanowili po kryjomu raz na zawsze uciec od psotnej Tosi. Czy po tym incydencie Antonina stała się grzecznym dzieckiem? I tu zaczęła się wspólna zabawa. Aktorzy zachęcali maluchy do aktywnego uczestnictwa w spektaklu. Dzieci i ich rodzice usiłowały pomóc bohaterce widowiska.

- Zajęcia tak zostały zaplanowane, by odpowiadały dzieciom w różnym wieku - mówi Karolina Majewska, instruktor z Lipskiego Centrum Kultury.

Najmłodsi milusińscy mogli spotykać się w "Klubiku Kubusia Puchatka" by wspólnie przygotować biżuterię dla siebie lub mamy, oraz oglądać bajki i lepić z plasteliny wesołe postacie. Nowością były zajęcia "Zabawa w młodego aktora". Dzieci poznały techniki gry aktorskiej poprzez szereg ciekawych zabaw, ale również odgrywały opowieści, które pozwalały wcielić się w kogoś innego.

Drugą nowością była gra planszowa rozwijająca edukację finansową - "CashFlow". To zajęcie zgromadziło w sali klubowej zaciekawionych graczy.

Kolejnym stałym już punktem feryjnego programu był zajęcia kulinarne. W tym roku młodzi kucharze przygotowali ciasto, oponki i faworki.

- Okazało się, że nie tak łatwo rozbić jajka i oddzielić białko od żółtka, albo odmierzyć półtorej szklanki cukru dzieląc na dwa - opowiada Karolina Majewska.

Wielu dzieci decydowało się na zajęcia plastyczne. To właśnie przez całe ferie ta pracownia biła rekordową frekwencję.

- Zaproponowaliśmy dzieciom zajęcia manualne takie jak lepienie z gliny i wykonywanie ozdób z modeliny, oraz malowanie na szkle- opowiadają instruktorzy.

Były również konkursy plastyczne pod tytułem: "Zima moich marzeń", "Kartka z ferii", oraz "Kartka Walentynkowa". Barwne prace można teraz oglądać na wystawie w Lipskim Centrum Kultury.
Dla lubiących ruch i taneczne rytmy, instruktorzy przygotowali zajęcia taneczne, a dla innych warsztaty sportowo -akrobatyczne. Te ostanie wymagały od uczestników dużego zaangażowania i sprawności fizycznej.

Propozycją aktywnego spędzenia czasu były wyjazdy na łyżwy.

Na zakończenie ferii w Lipskim Centrum Kultury miała miejsce "Kolorowa maskarada", czyli bal przebierańców. Wybrano królową i księżniczkę balu. Zwycięzcy otrzymali barwne korony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie