Uroczysty pogrzeb Jerzego Drągowskiego. Tłumy ludzi żegnały zasłużonego mieszkańca Kozienic (ZDJĘCIA)

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

W mszy koncelebrowanej przez kilku księży brała udział liczba grupa przyjaciół Zmarłego z zakonu Jana Pawła II oraz tłumnie rodzina, przyjaciele, znajomi i mieszkańcy Kozienic. W homilii ksiądz długo wspominał bliskość Zmarłego z Papieżem Janem Pawłem II, spotkanie, dar przekazany od ziemi kozienickiej, wreszcie zaangażowanie w Zakon Rycerzy Jana Pawła II. Zmarłego żegnał między innymi starosta kozienicki Andrzej Jung, generał zakonu rycerzy Jana Pawła II Andrzej Wąsowski oraz w imieniu rodziny córka Anna. W imieniu Stowarzyszenia Piłsudczyków Jerzego Drągowskiego pożegnał generał brygady Stanisław Olszewski

Starosta Jung mówił o zasługach zmarłego do kultury - wspomniał o tym że dzięki Zmarłemu dom kultury nosi imię Bogusława Klimczuka, powstały pomniki Niepodległości i Jana Pawła II, trwa budowa mostu przez Wisłę. Na cmentarz trumna ze zwłokami Jerzego Drągowskiego pojechała karawanem ciągniętym przez dwa piękne kare konie.

Jerzy Drągowski to znany przedsiębiorca i społecznik z Kozienic. Miał zaledwie 65 lat. W kozienickim szpitalu przegrał 9 kwietnia walkę z Covid-19. Jerzy Drągowski od lat prowadził wraz z żoną Urszulą znany i popularny w Kozienicach sklep Wodnik, zlokalizowany w centrum miasta. Zakupy robił tam kiedyś chyba każdy mieszkaniec miasta.

Jerzy Drągowski był też bardzo zaangażowany społecznie, wspierał wiele ważnych dla Kozienic i powiatu inicjatyw. Był inicjatorem budowy mostu przez Wisłę - inwestycja po latach starań została rozpoczęta. Zabiegał tez o powstanie Pomnika Niepodległości. Niezwykle aktywnie działał też w Lokalnej Grupie Działania Puszcza Kozienicka, której był współzałożycielem oraz wielu innych stowarzyszeniach - między innymi: Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej, Stowarzyszeniu "Pamięć i Przyszłość", którego był prezesem.

W ostatnich latach mocno angażował się w działania Zakonu Świętego Stanisława oraz Zakonu Rycerzy Jana Pawła II. Bardzo aktywnie działał wspierając katolików-mężczyzn świeckich, których celem było stawianie sobie wzór osoby patrona – Świętego Jana Pawła II.