Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Usiłowanie zabójstwa w Radomiu. Oskarżony przed sądem

Piotr Kutkowski
Piotr Kutkowski
Kara do 25 lat więzienia grozi mieszkańcowi Radomia, który jest oskarżony o usiłowanie zabójstwa. Ugodził on Wojciecha P. nożem w szyję.

16 maja 2015 roku Wojciech P. wraz z synem i innymi członkami rodziny przebywali na grillu. Do domu wracali wieczorem. W jednym z samochodów jako pasażer jechał Wojciech P., autem kierował jego syn. Będąc na osiedlu Ustronie mieli kłopoty z zaparkowaniem auta przed blokiem, zaczęli więc szukać innego miejsca.

W bocznej uliczce drogę zagrodziło im dwóch stojących na jezdni mężczyzn - jeden w koszulce koloru czarnego, drugi - niebieskiego. Obaj nie reagowali na dawane im światłami sygnały, syn Wojciecha P. wysiadł więc z auta i poprosił ich, by przepuścili samochód. Mężczyzna w czarnej koszulce był skłonny to uczynić i zachęcał do tego samego również drugiego, ten jednak odmawiał. Syn Wojciecha P. wrócił do auta, on sam z niego wysiadł. Jak później zeznawał, jego interwencja ograniczyła się do zwrócenia podniesionym głosem uwagi. Reakcją mężczyzny w niebieskiej koszulce było ugodzenie go nożem w szyję.

Wojciecha P., zawieziono do szpitala, szyja był przecięta na odcinku kilku centymetrów, groziło mu śmiertelne wykrwawienie. Na szczęście interwencja lekarzy zapobiegła tragedii, następstwem ciosu było jednak przecięcie jednego z nerwów.

Tego samej nocy policjanci weszli do znajdującego się w pobliżu mieszkania celem zatrzymania Krzysztofa K., który - jak ustalili - był sprawcą ugodzenia. Obudzony 45-letni mężczyzna zachowywał się wulgarnie i agresywnie. Policjanci bojąc się, że może mieć nóż obezwładnili go. Trafił do aresztu, jak się okazało miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Krzysztof K. składając wyjaśnienia przyznał, że "czasami jak wypiję mam coś takiego, że stanę jak cielę i nie chcę ustąpić", ale jednocześnie podkreślił, że to mężczyzna , który wysiadł z samochodu uderzył go, a on chorując na hemofilię i bojąc się o własne zdrowie w samoobronie sięgnął po narzędzie wielofunkcyjne z ostrzem i zamachnął się nim, chcąc tylko przestraszyć napastnika.

Prokuratura nie dała wiary tym wyjaśnieniom i oskarżyła Krzysztofa K. o usiłowanie zabójstwa. Proces będzie się toczył przed Sądem Okręgowym w Radomiu, podejrzanemu grozi nawet kara 25 lat pozbawienia wolności. W przeszłości Krzysztof K. był już skazany na 8 lat więzienia za współudział w śmiertelnym pobiciu.

Zobacz także: Pracodawca zabił pracownika i spalił jego ciało? Tragedia w Bisztynku
źródło: TVN24/x-news.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie