Uwaga! Od środy nie pojedziemy Wałową! (video)

Już od środy Wałowa będzie zamknięta na całej długości - od Limanowskiego do placu Kazimierza. Nie będzie wjazdu ani w ulicę Podwalna ani Lekarską. Cały ruch samochodowy zostanie skierowany na ulice Reja, Limanowskiego i Narutowicza. Tamtędy pojadą również autobusy.

REMONTY ZBYT DŁUGIE
Po remoncie Placu Kotlarza i zamontowaniu tam nowej sygnalizacji kierowcy narzekają na tworzące się w tym miejscy korki. Trzeba spodziewać się, że po zamknięciu Wałowej będą jeszcze większe.

ZAMYKAJĄ ul.WAŁOWĄ w Radomiu
Załadowane przez: echodniaeu

- Nikt nie krytykuje faktu prowadzenia remontów dróg, ale sposób, w jaki są one prowadzone - mówi Marian Kiepiel, tak-sówkarz z korporacji Vega. - Prace ciągną się miesiącami, wydaje się, że nikt nie sprawuje nadzoru nad robotnikami - za-uważa.

GDZIE POSTÓJ?
Zdaniem taksówkarzy, po zamknięciu Wałowej, trzeba przygotować się na najgorsze. - Plac Kotlarza kompletnie się zablokuje - przewiduje taksówkarz. Nie wiadomo też, gdzie zostanie wyznaczony tymczasowy postój taksówek. Na dotychczasowy przy ulicy Grodzkiej nie będzie dojazdu.

- O zamknięciu ulicy dowiadujemy się z prasy. Nikt nas o tym nie poinformował. Nie wiemy, gdzie będziemy mogli czekać na klientów - skarży się Marian Kiepiel.

DOSTOSUJĄ SWIATŁA

- Sygnalizacja na placu Kotlarza będzie dostosowana do natężenia ruchu - zapewnia Kamil Tkaczyk, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. - Specjaliści są przygotowani, żeby w każdej chwili zmienić cykle tak, aby ruch odbywał się jak najbardziej płynnie.

Nikt w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji natomiast nie potrafi powiedzieć, co stanie się z taksówkarzami z postoju przy ulicy Grodzkiej. Z Działu Inwestycji przełączano nas do Działu Przewozów, a stamtąd do Działu Inżynierii Ruchu. Mariusz Drabik, kierownik tego działu obiecał, że we wtorek udzieli informacji na temat lokalizacji postoju.