Uważaj na to co i jak jesz. Groźne bakterie tylko na to czekają!

Jak zapobiegać przykrym dolegliwościom?

Lekarze i epidemiolodzy radzą, by zwracać szczególną uwagę na higienę. Myjemy starannie ręce po wyjściu z toalety, ale nie polewamy samą wodą a szorujemy mydłem. Tę samą czynność wykonujemy przed przygotowywaniem posiłków, po powrocie z podwórka, spaceru czy pracy.

Konieczne jest przechowywanie żywności w niskiej temperaturze, albo pieczenie i duszenie. Wysoka temperatura skutecznie niszczy zarazki.

Ramka

Salmonella - U ludzi bakterie salmonelli wywołują najczęściej dolegliwości żołądkowo-jelitowe nazywane potocznie zatruciem pokarmowym. Objawy chorobowe: występują zwykle po 6-72 godzinach od zakażenia, to: bóle brzucha, gorączka, biegunka, czasami nudności i wymioty. Po zakończeniu choroby pałeczki mogą być wydalane z kałem przez kilka tygodni lub miesięcy.

Zachorowania w miesiącach czerwiec i lipiec
Salmonelloza: rok 2010 powiat 4, miasto 8, rok 2009 powiat 13, miasto 12. Rotawirusy: rok 2010 powiat 10, miasto 20, rok 2009 powiat 30, miasto 25. Biegunki: rok 2010 powiat 19, miasto 11, rok 2009: powiat 35, miasto 2.

Jak się zakażamy?

Zakażamy się jedząc żywność zanieczyszczoną odchodami zakażonych zwierząt (najczęściej drobiu, myszy, szczurów) a także od ludzi wydalających pałeczki z kałem, zarówno chorych, jak i zdrowych (nosicieli). Najczęstszym nośnikiem pałeczek są produkty zawierające surowe jaja (majonezy, kremy, lody, zupki dla niemowląt) oraz rozdrobnione przetwory mięsne (galaretki, pasztety, pierogi). Zachorowaniom można zapobiec myjąc ręce po wyjściu z toalety i przed przygotowaniem posiłków a także dbając o higienę naczyń, sprzętów kuchennych i samej kuchni (ulubionym siedliskiem bakterii są wilgotne gąbki i zmywaki). Należy przechowywać żywności w niskiej temperaturze, albo gotować. Pieczenie, gotowanie i duszenie jest najłatwiejszym sposobem niszczenia zarazka. Myjemy jaja przed rozbiciem skorupki, surowe, które zamierzamy przeznaczyć na kremy, majonez, desery parzymy we wrzątku.

Jadłeś tort, ciastka z kremem, albo sałatkę z majonezem, boli cię brzuch, męczą wymioty i biegunka? Mogłeś stać się ofiarą salmonellozy - choroby wywoływanej przez bakterie - pałeczki salmonelli. W czerwcu i lipcu radomski Sanepid odnotował 12 takich przypadków, w tym samym okresie ubiegłego roku było ich 25.

Najczęstszą chorobą wywoływaną przez bakterie Salmonelli jest nieżyt żołądkowo - jelitowy nazywany potocznie zatruciem pokarmowym.

Dopadają nas wtedy uciążliwe i ostre bóle brzucha, biegunka, wymioty a nawet gorączka. U niemowląt, małych dzieci, osób wyniszczonych chorobami lub w podeszłym wieku, choroba może przebiegać bardzo ciężko i zwykle kończy się pobytem w szpitalu.

Chorobami wywoływanymi przez pałeczki salmonelli można się zakazić sięgając po żywność zanieczyszczoną odchodami zwierząt, produkty pochodzące od zwierząt zakażonych jak mięso, jaja, mleko i od zakażonych ludzi wydalających pałeczki salmonelli z kałem.

-Dlatego warto zwracać szczególna uwagę na źródło pochodzenia produktów żywnościowych oraz datę przydatności do spożycia. Nie kupujemy gotowego jedzenia i półproduktów których wygląd budzi nasz niepokój: jest niewłaściwie przechowywane, nieprzyjemnie pachnie, leży w nasłonecznionym miejscu - mówi Witold Barwicki, zastępca dyrektora radomskiego sanepidu.

W upalne dni szczególnie niebezpieczne może okazać się jedzenie rozdrobnionych przetworów mięsnych, produktów zawierających surowe jaja jak majonezy, kremy, lody a nawet zupki dla niemowląt.

Tylko w czerwcu i lipcu lekarze z Radomia i powiatu zgłosili do radomskiej stacji sanepidu 12 przypadków zatruć pałeczkami salmonelli. W ubiegłym roku w tym samym okresie było ich więcej - bo 25.

- Z roku na rok obserwujemy mniej przypadków zatruć. W tym roku zgłoszono nam 30 rotawirusy zaś w ubiegłym 55. W tym roku mamy też mniej zgłoszeń o biegunkach - 30, rok temu było ich 37 - mówi Witold Barwicki.