VICTORIA SULEJÓWEK - BROŃ RADOM 5:2 (3:1)
Bramki: Wocial 3, Lach 5, Goluch 37, Gębski 62, Czapa 79 - Kencel 14, Nowosielski 88
Broń: Młodziński - Kencel, Sala, Kupiec, Leśniewski, Jedynak (46 Bojek), Wicik, Więcek (77 Sobolewski), Nogaj (69 Oziewicz), Nowosielski, Czarnecki (84 Aziz).
Nie tak Broń wyobrażała sobie podróż do Sulejówka. Tylko wygrana dawała radomianom szansę na wygranie ligi i grę w barażach. Jednak cały plan runął po czterech minutach. Dwa kuriozalne błędy sprawiły, że gospodarze prowadzili 2:0. Broń wyszła z szatni jak przestraszona. Ożywiła się dopiero po kwadransie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Maciej Kencel głową zdobył kontaktową bramkę. Mecz się wyrównał i wydawało się, że Broń wróciła do meczu. Tymczasem po kolejnym błędzie, w 37 minucie było już 3:1.
W drugiej połowie radomianie walczyli ambitnie, ale brakowało im pomysłu i umiejętności, aby wymyślić coś, aby przechytrzyć obronę Victorii. Gospodarze po przechwycie grali dokładnie szybko i w 80 minucie było już 5:1. Rozmiary porażki zmniejszył Piotr Nowosielski.
Na cztery kolejki przed końcem Victoria ma sześć punktów przewagi nad Bronią i lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?