W bibliotece w Stromcu wymieniono licznik i opłaty wzrosły trzykrotnie! Wszystko przez nową opłatę, mogą ją naliczyć każdemu!

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Jesienią ubiegłego roku w Gminnej Bibliotece Publicznej w Stromcu PGE Dystrybucja w Stromcu wymieniła licznik energii elektrycznej. Sprawa wydawała prosta, na ścianie zawisło nowe urządzenie i wszyscy byli przekonani, że zmiany na tym się skończą. Jak bardzo się mylili okazało się, kiedy przyszedł pierwszy rachunek za przesył energii.

Jest trzy razy drożej

Opłata była trzy razy wyższa niż poprzednio. W kwietniu biblioteka za przesył energii PGE Dystrybucja oddział w Skarżysku Kamiennej zapłaciła około 214 złotych, a w kwietniu tego roku 705 złotych! Zaznaczmy, że samą energię placówka płaci innej firmie. - Wtedy pomyślałam, że to pomyłka i złożyłam reklamację - mówi Elżbieta Wiatrak. - Szybko przekonałam się, że to właściwy rachunek. Dopiero przy okazji tej reklamacji dowiedziałam się, że PGE nalicza dodatkową opłatę za energie bierną, nikt nas nie uprzedził, że tak będzie.

Bibliotece zaproponowano też zamontowanie tak zwanych dławików, urządzeń, które niwelują wykorzystywanie wspomnianej energii biernej. Problem w tym, że to koszt kilku tysięcy złotych. Może zwrócić się za kilka lat. - Więc jaki jest cel zakładania takiego licznika u odbiorcy a potem proponowanie tego typu urządzeń? Powiedziano mi, że nie ma możliwości powrotu do takiego naliczania jak w ubiegłym roku, byłoby to działanie na szkodę PGE, a teraz działają na czyją szkodę? - zastanawia się Elżbieta Wiatrak.

Co więcej jeszcze w ubiegłym roku w bibliotece zainstalowano ledowe oświetlenie, żeby ... oszczędzać na energii. - Okazuje się że to one generują głównie energię bierną - mówi Elżbieta Wiatrak. - Dla biblioteki takie dodatkowe opłaty oznaczają kłopoty, nie uwzględnialiśmy ich w budżecie. Staramy się oszczędzać na wszystkim, a teraz co zrobić? - zastanawia się dyrektor Wiatrak.

Czy to nie ironia, ludzi namawia się, żeby oszczędzać prąd, bo to obniża opłaty i jest dobre dla środowiska, a później są za to karani rachunkami, które są jednak wyższe.

Bardzo kosztowna energia bierna

O wyjaśnienia poprosiliśmy PGE Dystrybucję w Skarżysku - Kamiennej. Czy jest energia bierna? Biuro prasowe wyjaśnia, że nie jest zamieniana na pracę użyteczną, co może oznaczać, że dzięki niej nie uruchomimy odkurzacza, czy zmywarki, ale są urządzenia elektryczne, które ją wykorzystują. "Niestety wpływa ona niekorzystnie na parametry sieci dystrybucyjnej, dlatego należy ją ograniczać. W tym celu Operatorzy Sieci Dystrybucyjnej starają się wpłynąć na Odbiorców o zmniejszenie poboru mocy biernej indukcyjnej, wprowadzając dodatkowe opłaty za przekroczenie dopuszczalnego współczynnika mocy tg ∅ oraz obciążają Odbiorcę kosztami za oddaną energię bierną pojemnościową." - czytamy w piśmie z PGE Dystrybucja.

Firma przekazuje, że rzeczywiście nie informowała biblioteki o zmianach, ale też nie miała takiego obowiązku, bo ma prawo do wymiany liczników na podstawie wcześniej zawartej umowy.

"Wymiana licznika była związana z wygaśnięciem legalizacji urządzenia pomiarowego. PGE Dystrybucja Oddział Skarżysko-Kamienna instaluje u Odbiorców, podczas wymian legalizacyjnych, wyłącznie liczniki elektroniczne, które posiadają znacznie większe możliwości pomiarowe m.in. możliwość pomiaru energii biernej." - czytamy w odpowiedzi na nasze pytania.

Co więcej każdy, kto pobiera energię z sieci niskiego napięcia mogą być objęci opłatą za pobór energii biernej.