Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W dawnej siedzibie gestapo i NKWD powstanie Izba Pamięci

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
- Ta klatka schodowa mogłaby się stać izbą pamięci – mówi Albert Bobrowski.
- Ta klatka schodowa mogłaby się stać izbą pamięci – mówi Albert Bobrowski. Piotr Kutkowski
Instytut Pamięci Narodowej i mieszkańcy kamienicy przy ulicy Kościuszki 6 w Radomiu, w której mieściły się siedziby gestapo, NKWD a potem Urzędu Bezpieczeństwa chcą utworzyć w tym miejscu Izbę Pamięci. Być może powstanie ona jeszcze w tym roku.

Kamienica została zbudowana przed II wojną światową dla kadry inżynierskiej Fabryki Broni. W październiku 1939 roku Niemcy zajęli budynek na potrzeby policji politycznej. Piwnice stały się celami, położne wyżej pomieszczenia służyły między innymi jako sale przesłuchań. W styczniu 1945 roku budynek przejęli funkcjonariusze NKWD, a po nich - Urzędu Bezpieczeństwa. Podobnie jak za Niemców, dalej katowano tu i więziono ludzi. Nieznana jest dokładna data wyprowadzenia się z kamienicy UB.

Najprawdopodobniej nastąpiło to w 1947 roku. Zaraz potem pojawili się w niej lokatorzy.
Albert Bobrowski, wprowadził się wraz z rodzicami przed kilkudziesięcioma laty. Teraz dalej mieszka w kamienicy i jest przewodniczącym wspólnoty mieszkaniowej.
I on, i inni lokatorzy są gotowi udostępnić zamkniętą i służącą kiedyś ekipie budowlanej za magazynek główną klatkę schodową na izbę pamięci.

- Takie miejsca trzeba upamiętniać, dla nas byłaby to również korzyść w postaci wyremontowania części klatki schodowej, która i tak obecnie jest zamknięta - mówi Albert Bobrowski.
Z taką samą ideą występują pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej. Trwa zbieranie dokumentacji.

- Z historią tej kamienicy i historiami męczonych tu ludzi powinna zapoznawać się młodzież. Najlepszą lekcją byłoby zobaczenie i dotknięcie tych miejsc - uważa Bogusław Bek z radomskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.

Według niego pomysł zaakceptowały władze Radomia, klatka schodowa zostałaby wyremontowana przez uczniów szkół zawodowych w ramach praktyk. Zadaniem IPN byłoby przygotowanie plansz z archiwaliami, informacjami i zdjęciami. Potem również opiekowanie się tym miejscem.

- Czynimy starania o pozyskanie od jednej z lokatorek drzwi od jej piwnicy, Znajdują się na niej napisy wykonane rękami męczonych tam osób. To byłyby bardzo cenny eksponat w Izbie - twierdzi Bogusław Bek.

Oprowadzeniem grup po Izbie mieliby się zajmować pracownicy IPN po wcześniejszym uzgodnieniu terminu, również nauczyciele historii, którzy wyraziliby taką wolę.
Warto dodać, że 17 września 2009 roku na kamienicy została odsłonięta tablica upamiętniająca ofiary zbrodni stalinowskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie