W ekipie siatkarzy Enea Czarnych Radom wciąż same niewiadome. Klub z naszego miasta prosi o cierpliwość, bo prace nad nowym sezonem trwają

Skontaktowaliśmy się z prezesem Enea Czarnych Pawłem Zagumnym, by dowiedzieć się o obecnej sytuacji Czarnych. No i na razie nie ma kluczowych decyzji. Pytaliśmy, czy są jakieś ustalenia odnośnie finansowania drużyny w sezonie 2024/2025, na jakim etapie są rozmowy z potencjalnymi reprezentantami Czarnych w nowych rozgrywkach.

- Wszystko w swoim czasie. Cierpliwości i pozdrawiam. Na razie potrzeba nam spokoju. O wynikach rozmów odnośnie wszystkich kwestii z pewnością poinformujemy. Na razie nie chcę podawać informacji, które nadal są w kwestii negocjacji – powiedział prezes Zagumny.

Tymczasem oto garść nieoficjalnych informacji na temat nowego składu Czarnych. Według branżowego portalu siatka.org do drużyny z Radomia mają przyjść przyjmujący Kajetan Tokajuk i reprezentant Łotwy Kristaps Smits, a także dwaj atakujący Wiktor Musiał z Lechii Tomaszów Mazowiecki i Bartłomiej Kluth, ostatnio ZAKSA Kędzierzyn – Koźle. Do drużyny „Wojskowych” przymierzani są także siatkarze, którzy rzemiosła w tej dyscyplinie sportu uczyli się niegdyś w Czarnych. Mowa o libero Pawle Filipowiczu oraz rozgrywającym Bartoszu Sławińskim.

Z naszych informacji wynika, że na kolejny sezon w drużynie Czarnych zostanie Michał Ostrowski. Kapitan i wieloletni zawodnik radomskiego klubu to niemal już ikona zespołu. Popularny „Ostry” grał w barwach „Wojskowych” w drugiej lidze, potem po awansie w pierwszej, a następnie przez kolejne sezony w PlusLidze. Jako jeden z niewielu zamierza pozostać w Czarnych po spadku z elity.