Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Jedlińsku ścięli śmierć (zdjęcia)

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
Kat nie okazał śmierci litości
Kat nie okazał śmierci litości Tadeusz Klocek
Tradycji stało się zadość, niespodzianek nie było - we wtorek na rynku w Jedlińsku ścięta została śmierć. A przyglądało się temu co najmniej dwa tysiące osób.

[galeria_glowna]
"Ścięcie Śmierci", które swoim rodowodem sięga XVI stulecia, jest jedynym tego typu widowiskiem w Polsce i Europie. W ostatni wtorek karnawału pojawiają się w Jedlińsku przedstawiciele prasy, telewizja, historycy i etnografowie, jak również turyści z całego kraju. Tak było i w tym roku, nowością zaś było zaproszenie Ludowego Zespołu Satyrycznego "Krampskie Bery" z Krępnej koło Opola, który zaprezentował zapustowy Obrzęd Wodzenia Niedźwiedzia.

KOROWÓD

Głównymi bohaterami tego dnia pozostawali jednak, jak zawsze diabły, baby, chłopi, dziadów, cyganki, krakowiaki, rybacy wiozący śmierć na ścięcie. Barwnemu korowodowi przewodził Rak - symbol Jedlińska, za nim podążała orkiestra dęta.

Sąd nad śmiercią odbywał się już na rynku, wyrok brzmiał: "podamy cię pod miecz, pójdziesz ze świata precz" a "czarne diabły biły w kołatki, że śmierć wpadnie w ich łapki".
Z takiego wyroku cieszyli się uczestnicy korowodu, tańcząc do granej przez muzykę orkiestry. Potem nadszedł najważniejszy moment - kat okazał się bezlitosny i mieczem uciął śmierci głowę. Ale też ostrzegł: "młody czy stary, lękaj się kary".

- Wygłaszany przeze mnie tekst pozostaje niezmieniony od lat, tak jak i w całym obrzędzie nie może być niespodzianek. Tradycja nas zobowiązuje - mówił Witold Makulski, który w rolę kata wcielił się już po raz 25.

GROCHÓWKA

Gdy zabitą śmierć wywożono konnym wozem, na rynku zaczął roznosić się już zapach grochówki serwowanej z kotła wszystkim widzom obrzędu. Posiłek umilały piosenki z repertuaru Anny Jantar śpiewane przez Annę Żebrowską

Wojciech Walczak, wójt gminy Jedlińsk:

Uważamy, że warto popularyzować nasze wydarzenie "Ścięcie Śmierci-Jedlińskie Zapusty" ze względu na jego unikalny charakter. Zobowiązuje nas do tego również wielowiekowa tradycja co nie oznacza, że nie staramy się czynić ten dzień jeszcze bardziej atrakcyjnym. Stąd właśnie wiązał się w tym roku pomysł pokazani śląskiego obrzędu Wodzenia Niedźwiedzia.

Organizatorem imprezy "Ścięcie Śmierci-Jedlińskie Zapusty" było Gminne Centrum Kultury i Kultury Fizycznej w Jedlińsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie