Do zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 20 na placu w pobliżu dworca kolejowego Pionki Główne.
Według świadków, kierowca audi wykonywał tam autem "bączki" i inne ewolucje, w pewnym momencie stracił jednak panowanie nad pojazdem, który spadł z rampy z wysokości około metra na nieczynne torowisko. Potem samochód dachował.
- Nikt nie odniósł obrażeń, a kierowca był trzeźwy. Został ukarany mandatem - informował nas Rafał Jeżak z zespołu prasowego mazowieckiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?