- W poprzednich latach znajdowałem większe, ale i te są całkiem spore. Zaskakujące jest też to, że grzyby pojawiły się już w końcówce maja - opowiada.
Na wyprawę do lasu pan Antoni wybrał się sam, lubi chodzić na grzyby, a każde wyjście do lasu daje wiele satysfakcji.
- Zawsze znajdzie się parę grzybków nie mówiąc o tym, że taka wyprawa, to doskonały pomysł na zdrowe spędzenie czasu - mówi z uśmiechem.
W sobotę była piękna pogoda, ciepło choć padały przelotne deszcze. Zresztą większe deszcze spadły kilka dni wcześniej i w lasach można spotkać prawdziwki.
Oprócz borowików Antoni Dzik zebrał jeszcze parę mniejszych kozaków.
- Kilka ciepłych nocy wystarczyło, by można było wybrać się z koszem do lasu. Warto skorzystać z okazji, bo nie wiadomo, jaka będzie jesień. Zapraszamy grzybiarzy i turystów do gminy Wolanów i nad Domaniów - dodaje Antoni Dzik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?