W prawie wszystkich szpitalach w regionie radomskim nie ma już wolnych miejsc dla pacjentów covidowych

W Radomskim Szpitalu Specjalistycznym wolnych miejsc nie ma już od kilku tygodni. Kolejni pacjenci przyjmowani są dopiero wtedy, gdy zwolni się jakieś łóżko. Do tego w tym szpitalu leczeni są pacjenci w poważniejszym stanie, których nie można umieścić w szpitalu tymczasowym, bo tam nie ma jeszcze łóżek respiratorowych.

Ogromne problemy ma Mazowiecki Szpital Specjalistyczny. - Nasz 26-łóżkowy odcinek covidowy przy Oddziale Pulmonologii i Onkologii Pulmonologicznej jest zajęty w 100 procentach. Mamy problemy z relokacją pacjentów „dodatnich” do szpitali zakaźnych. Powodem jest brak miejsc – mówi Karolina Gajewska, rzecznik szpitala.

Pod koniec lutego przywrócono przyjmowanie pacjentów covidowych w szpitalu w Pionkach. Na potrzeby leczenia zakażonych osób przeznaczono budynek szpitala przy ulicy Harcerskiej, zorganizowano 32 łóżka covidowe i 3 respiratorowe. W poniedziałek w południe nie było tam ani jednego miejsca. W piątek decyzją wojewody zwiększono liczbę łóżek covidowych w szpitalu w Iłży z 15 do 50, w tym 6 respiratorowych. W piątek przed południem przebywało tam 11 zakażonych pacjentów. A w poniedziałek ? Pozostały jeszcze tylko cztery wolne łóżka covidowe, zajęte były wszystkie respiratorowe.

Decyzją wojewody od piątku, 19 marca, szpital w Nowym Mieście nad Pilicą jest szpitalem covidowym. Jak poinformowała nas dyrektor Barbara Gąsiorowska, większość miejsc jest już zajęta. Brak miejsc zgłaszał też szpital w Kozienicach, gdzie jest 100 łóżek covidowych.

Nie ma wolnych miejsc w szpitalach w Lipsku i Przysusze. Z kolei w szpitalach w Grójcu i Zwoleniu nie przyjmowani są pacjenci z COVID-19. Miejscowych zakażonych odwozi się do innych szpitali.

Pacjenci ze Zwolenia trafiają na przykład do Przysuchy (jeśli zwalnia się tam miejsce), a pacjenci z Grójca do Nowego Miasta nad Pilicą lub do Kozienic. Cała nadzieja jest w szpitalu tymczasowym w Radomiu, który został otwarty w sobotę, ale tam również bardzo szybko kurczy się liczba miejsc. W szpitalu jest 80 miejsc, w poniedziałek przed południem zajętych było 41 łóżek.