Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Radomiu debatowali jak pomóc uciec od bezdomności

/wit/
Uczestnicy seminarium zastanawiali się jak pomóc wykluczonym społecznie wyjść z bezdomności.
Uczestnicy seminarium zastanawiali się jak pomóc wykluczonym społecznie wyjść z bezdomności. Zdjęcia Caritas Diecezji Radomskiej
Instrumentów do podjęcia walki z bezdomnością szukali uczestnicy pierwszego seminarium "W stronę domu", zorganizowanego przez Caritas Diecezji Radomskiej.

Bez dachu nad głową

Bez dachu nad głową

Z ustaleń Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Radomiu wynika, że osoba bezdomna w naszym mieście, to mężczyzna w wieku około 50 lat z wykształceniem zawodowym. Oszacowano, że na terenie gminy przebywa od 150 do 200 osób pozbawionych domu.

Spotkanie miało miejsce we wtorek w Resursie Obywatelskiej. Uczestniczyli w nim między innymi przedstawiciele magistratu, MOPS, streetworkerzy. Uczestnicy seminarium zastanawiali się jak pomóc wykluczonym społecznie wyjść z bezdomności. Ustalono, że bezdomności nie da się zlikwidować, ale istnieje możliwość zmniejszania skali zjawiska.

Seminarium poświęcono głównie pilotażowemu programowi wychodzenia z bezdomności, (finansowanemu z Europejskiego Funduszu Społecznego) realizowanego przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Radomiu w partnerstwie z Caritas Diecezji Radomskiej.

Wojciech Dąbrowski i Elżbieta Kocon kierownicy radomskich placówek dla bezdomnych mówili o trudnościach w udzielaniu wsparcia pozbawionym dachu nad głową.

- W bezdomnych trzeba inwestować. Są to osoby, które doskonale potrafią gotować, malować, czy wykonywać ręcznie przedmioty codziennego użytku. Nasz sukces polega na tym, że w trakcie realizacji projektu udało się przekonać bezdomnych do inwestowania w siebie. Nikt nie wierzył, że nasi podopieczni, którzy biorą udział w różnych szkoleniach czy zajęciach są pozbawione dachu nad głową - zaznaczyła Kocon.

Sylwia de Roover z kieleckiej Caritas mówiła o doświadczeniach w walce z problemem bezdomności.
- Jednym z warunków pomocy jest mieszkalnictwo wspierane, czyli mieszkanie plus pakiet pomocowy, który daje takiej osobie szansę na normalne życie. - Pomoc otrzymują ci, którzy rokują wyjście z bezdomności, nie są stałymi beneficjentami różnych form opieki społecznej - podkreślała Sylwie de Roover.

Program jak wspomniała działa od 2008 roku. Przygotowano 10 niewielkich mieszkań. Bezdomni w całości ponoszą opłaty najmu. Maksymalny pobyt w takim lokalu wynosi 3 lata. W tym czasie osoba powinna znaleźć stałe zajęcie, które pozwoli na samodzielne utrzymanie. Pieniądze na wybudowanie takich lokali pochodzą z funduszy szwajcarskich bądź norweskich, Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, Funduszu Ochrony Środowiska czy PFRON.

Podczas seminarium ideę i zasady funkcjonowania Gminnego Standardu Wychodzenia z Bezdomności przedstawili: Marcin Gierczak, zastępca dyrektora MOPS w Radomiu i ksiądz Robert Kowalski, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Radomskiej.

Anna Kwiecień, wiceprezydent Radomia wspomniała o potrzebie utworzenia ogrzewalni dla bezdomnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie