W Radomiu powstaje Ruch Szymona Hołowni Polska 2050. O co chce walczyć dla miasta i regionu?

W czasie kampanii wyborczej do ekipy bezpartyjnego kandydata Szymona Hołowni dołączyło około trzysta osób z Radomia i regionu radomskiego. Tych prężnie działających i tworzących ruch od podstaw jest na razie kilkanaście.

– Pandemia koronawirusa sprawiła, że nie było łatwo dotrzeć do nowych osób, wolontariuszy, ale i tak udało nam się skupić w swych szeregach ludzi z różnych środowisk i zawodów, najwięcej w wieku 35-40 lat, z Radomia i powiatów regionu. Część to lokalni samorządowcy, ale większość nigdy nie zajmowała się polityką. Chcą natomiast mieć wpływ na to, co dzieje się w kraju i w swoich małych ojczyznach. Mają dość wiecznej wojny między PiS a Platformą. Do czego ona prowadzi, widać to na przykładzie Radomia, gdzie jest kłopot z realizacją różnych inwestycji, natomiast partie tylko wzajemnie się obwiniają. Nasze hasło "Pokolenie, nie kadencja" najlepiej oddaje to, czego nie chcemy. Nie dążymy do tego, aby tylko zdobyć władzę i potem przez kolejne lata czekać, żeby nikt nas nie rozliczał - przypomina Wojciech Zgorzelak, prywatny radomski przedsiębiorca (restaurator, związany także z ruchem harcerskim).

Jako priorytety lokalne dla miasta czy regionu podaje choćby takie sprawy jak bezpieczeństwo. - Od dłuższego już czasu policja, oraz straż miejska nie potrafią przeciwstawić się wandalom, czy chuliganom pojawiającym się wieczorami na deptaku i wszczynającym burdy. Mamy także problem z odwodnieniem w mieście. Po większych opadach deszczu ulice toną w wodzie, autobusy stoją w kałużach, zalewane są lokale, piwnice i mieszkania. Inwestycje? Do tej pory na przykład nie wiemy ile nas, mieszkańców, będzie kosztowało utrzymywanie budowanego lotniska w Radomiu. Jest wiele spraw, którymi te dwa polityczne obozy się nie zajmują jak należy, bo są skupione na wzajemnych atakach - ocenia Wojciech Zgorzelak.

Radomscy wolontariusze Szymona Hołowni w czasie pandemii wspierali także mieszkańców i służby medyczne, czy Domy Pomocy Społecznej w Tomczycach oraz Starym Goździe, dotknięte wirusem Covid-19. Harcerze, przedsiębiorcy, członkowie stowarzyszenia Hussar organizowali środki ochronne, dezynfekujące, dostarczali zakupy starszym i schorowanym mieszkańcom, posiłki dla personelu medycznego w szpitalach, szyli maseczki, wykonywali przyłbice. – Robili to z własnej woli, aby pomóc i zapobiec większym tragediom i dramatom - zaznacza Zgorzelak.

Kogo ruch poprze w drugiej turze - Andrzeja Dudę czy Rafała Trzaskowskiego?

- Zacznijmy od tego, że każdy dokona wyboru zgodnie z własnym sumieniem, ale i z obawą o końcowy wynik. Nie ma czegoś takiego jak oficjalne poparcie jednego czy drugiego kandydata. Nasz ruch zrzesza ludzi o różnych poglądach, ale łączy nas to, że mamy dość brutalizacji życia społecznego, a to fundują nam te dwie partie. Zapraszamy do współpracy, nasza siedziba mieści się przy ulicy Malczewskiego 2 w Radomiu, można też kontaktować się z nami pod numerem telefonu 507-022-535. Działamy również na grupie facebookowej "Hołownia Prezydentem - team RADOM" – podsumowuje Wojciech Zgorzelak.

W trakcie tegorocznej kampanii wyborczej Szymon Hołownia odwiedził Radom dwukrotnie: 15 maja był przed szpitalem na Józefowie oraz 24 czerwca, gdy złożył hołd bohaterom Radomskiego Czerwca 1976 roku.